Wpis z mikrobloga

@bullsh1t:

Docenia spryt a nie ocenia morelnosc tego przedsiewziecia


Mówisz nieprawdę, ocenia (pozytywnie) moralność tego przedsięwzięcia. Jasne, że można rozwodzić się, a nawet spuszczać (jak memcen) nad tym, jak ktoś po popełnieniu zbrodni bezbłędnie wyczyścił po sobie wszelkie dowody, jak dobrze przewidział czynności dochodzeniowe.

Gorzej, jak na koniec dodajesz "chciałbym poznać osobę, która tak wybitnie pozbyła się dowodów". Wtedy dajesz do zrozumienia, że brakuje ci pewnej klepki, a przyjemność czerpiesz z
A w jaki sposob to jest niezgodne z "kościółkiem"?


@bullsh1t: Myślałem, że dla takiej osoby walczącej o "tradycyjna rodzine" żona jest czymś więcej, niż obiektem, który po zakopaniu w odpowiednim miejscu stanie się użyteczna do śliskich praktyk unikania płacenia podatków.
@Leniek: Cóż, nawet gdyby tak było, to nadal Mentzen i tysiące lajkujacych (było tam chyba ponad 10k) zachwycaja się traktowaniem zmarłej żony jako obiektu, który można wykorzystać do unikania płacenia podatków xD