Wpis z mikrobloga

@wiktor93: 1 minuta ładowania starcza na kilka godzin pracy, 3 minuty na cały dzień, 2-3 godziny to naładowanie do pełna - z tego względu można wybaczyć taki sposób ładowania. ALE, to jest kompletnie nieergonomiczne i nie nadające się do używania gówno, które ktoś śmie nazywać myszą. Serio można się pochlastać przy korzystaniu z tego, jakieś wyginanie palców pod dziwnymi kątami, aby korzystać z tych super gestów, dla mnie to masakra jest.
fajna mysz i zajebiście wygodna, korzystałem z takiej w robocie przez kilka miesięcy


@cagogsg: no to ja używałem dobry rok czy dwa, mam ich nadal kilka i potwierdzam, że ergonomicznie jest totalnie do dupy a ładowanie to może nie dramat, ale rzadka acz istniejąca i niepotrzebna uciążliwość. Gesty są super, ale tylko tyle. Do pełnowymiarowej pracy przy komputerze nie nadaje się kompletnie, teraz używam G903 z portem ładowania z przodu i
Do pełnowymiarowej pracy sie zgadzam, myszka bez scrolla, regulacji dpi na przycisk i dodatkowych przycisków to lipa. Ja akurat wykonywałem robotę na poziomie 60-letniej Grażynki, więc brak wyżej wymienionych mi nie przeszkadzał, a gesty świetnie się sprawdzały. Obecnie robię dużo więcej + czasami gram, myszka applowska by się totalnie nie sprawdziła.
@wiktor93: Pomysł jak pomysł. Nie jest całkiem z odwłoka ponieważ kilka min ładowania zapewnia długi czas pracy.
Gorzej z ergonomia tej myszki. Po prostu nie występuje. Mam tę myszkę i naprawdę używam jej od święta. Wole touchpada.
@wiktor93: Apple to jednak umie ruchać swoich wyznawców

@t1dzej widziałem gdzieś rozwiązanie tego problemu: kątowa wtyczka USB + wózek pod myszkę ( ͡º ͜ʖ͡º)
Serio.
Chociaż znając Apple to spodziewałbym się nowej wersji myszki bez żadnego gniazda, ładowanej bezprzewodowo z podkładki pod mysz za jedyne 999 USD.