Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@anonim1133: nie wiem czy w każdym miejscu w Lidlu jest to samo mięso, ale jak kupiłem u siebie w Kaliszu to zanim go usmazylem to miałem całą kuchnię w dymie. A jak kupiłem w Makro tylko że 2x droższe to elegancko się usmażyły bez dymu.
@Migfirefox: Mi zawsze pryskały, dosłownie zawsze, niezależnie skąd kupowałem. Przez pewień czas przestałem je w ogóle jeść, bo zawsze cała kuchnia była uwalona a jak przykryłem pokrywka, to chciało to wyjeb#ać w powietrze.

W końcu sie nauczyłem, że to trzeba wyjąc z opakowania dużo, dużo wcześniej, tak z 30 min, najpierw osuszyć papierowym ręcznikiem i jeszcze najlepiej posolić tak jak to radzi Stilgar w swoich filmikach. Po tych 30 min mięso