Aktywne Wpisy
ChickenDriver2 +27
#pracbaza
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Klęska urodzaju.
Wygrałem rekrutację w firmie A. Dostałem ofertę. Przyjąłem ale na wypowiedzeniu (3 m-ce), krótko po jej przyjęciu dostałem zaproszenie w firmie B do rozmowy w sprawie pracy w fajniejszym zakresie, w większej firmie, z lepszymi opiniami na GW i w ogóle. Poszedłem pogadać, bo co mi szkodzi. Rzuciłem jeszcze większy hajs niż przyjąłem w A i tyle. No i po około miesiącu od przyjęcia oferty A, firma B złożyła
Fennrir +101
Niezła #patodeweloperka w #katowice przebijająca chyba nawet wrocławskie nadbudówki: trzykondygnacyjna nadbudowa stanowiąca połowę wysokości budynku. Kamienice są w ewidencji, ale konserwator najwyraźniej problemu nie widzi, co innego gdyby szaraczek chciał wymienić okna, wtedy już by była "ingerencja w wygląd zabytku". IMO powinien być bezwzględny zakaz nadbudowywania zabytkowych kamienic (z jedynymi dopuszczalnymi wyjątkami w celu odtworzenia oryginalnej wysokości czy wyrównania pierzei), bo to co się dzieje w ostatnich latach to jest kompletna patologia.
To rak małych zacofanych miasteczek. I to nie tylko w spożywczaku tylko w knajpach, restauracjach, sklepach sportowych, wszędzie to samo.
Mnie to tak bulwersuje że jak słyszę głośną, wulgarną rozmowę takich pracownic dla których jestem powietrzem bo nie jestem umięśnionym chadem i nie warto zainteresować się mną
@Daszekk: i myk spisuje numer terminala
Ochrona jest niewidoczna jak nie #!$%@? i nikt nic nie przeszukuje, nawet na samoobsługowych nikt się nie dowalił.
Widać wyglądasz jak dres lub inny lump z plecamiem pełnym specjali, że tak się wyróżniasz.
No ale wiadomo, że lepiej iść do śmierdzącego
Tydzień temu pojechałem do takiego sklepiku bo widziałem na olx że nabijają naboje do sodastream, wchodzę a tam baba gada z ekspedientką że ją pies pogdyzł xD