Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@lexico: chłopie problem jest z tym że nikt nie wie za co odpowiada. Zgłaszałem niedawno że koło mojego domu chodzi lis i podchodzi do ogrodzenia ( środek miasta). Urząd weterynarii odpowiedział mi że jeszcze nikogo nie ugryzł więc to nie ich problem, urząd miasta powiedział że to dzikie zwierzę i ma w dupie. i tak to jest że nikt za nic nie odpowiada
@Vank: Tak, wygoogluj. Lisy od bardzo dawna żyją w miastach, przy śmietnikach konkretnie i nic nie da się z tym zrobić.
@lexico: I co ma straż miejska zrobić jak, jak widać powyżej, nawet bezpańskich psów nie potrafią odłowić? Łapać miejskie lisy będą?
Jakby typ miał olej w głowie i od razu zgłosił że lis podchodzi do ludzi to by go odłowili, bo to objaw chorobowy, ale dopóki się nie zbliża