O tym jak wylosowano sędziego do sprawy
Losowy sędzia ma teoretycznie gwarantować bezstronność sądu. Co z tego, skoro losowanie robi się tak, żeby na pewno został wylosowany konkretny sędzia...
rajwyk z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 154
Losowy sędzia ma teoretycznie gwarantować bezstronność sądu. Co z tego, skoro losowanie robi się tak, żeby na pewno został wylosowany konkretny sędzia...
rajwyk z
Komentarze (154)
najlepsze
Na pięciu potencjalnych "kandydatów", czterech to ten sam sędzia. Temu kandydatowi przydzielono numery od 1 do 4, drugi kandydat dostał 5. Następnie z losowej liczby 558947286 pobrano resztę z dzielenia przez 3 (możliwy wyniki to 0,1,2) i dodano 1. Co daje możliwe wyniki 1,2,3. Czyli nie było żadnej możliwości aby został "wylosowany" nr 5, czyli drugi kandydat.
Ta sytuacja pokazuje z czym mamy do czynienia w sądownictwie. Z totalną patologią z mentalnością sowiecką.
Nigdzie nie jest napisanie, że nie może być ten sam człowiek nawet na wszystkich pozycjach w puli losowania (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
mod3+1 na 100% kiedys da 5 xD
Tam chodzi o to że drugi nie miał żadnych szans, bo algorytm losujący nie mógł wylosować liczby większej niż 3, a do wybrania drugiego sędziego była potrzebna liczba 5.
Ale odpowiadajac na pytanie, surowo jak za cos czego sie nie zrobilo :p. Ogolnie dluga historia ale nie wiem czy chce to upubliczniac