Wpis z mikrobloga

Oj nie macie pojęcia jakie miałem mieszane uczucia (również przed premierą). Widziałem przecieki (chyba z kwietnia 2020), byłem wściekły, zabili Joela, już miałem anulować preordera ale pomyślałem sobie że nie po to czekałem 7 lat aby tak po prostu odpuścić. Kurier podjechał pod dom, dałem mu napiwek bo podjechał koło 8:00, wsadziłem płytę do konsoli, dociągnąłem kilka łatek i... po dwóch godzinach ktoś mi napluł w twarz. Nie miałem problemu że Joel umarł, (czy był dobrym czy złym człowiekiem możemy patrzeć z różnych perspektyw) ale jak i kiedy to się wydarzyło. Spodziewałem się że po prostu ktoś go niefortunnie ugryzie czy dostanie rurką w łeb, zginie, zwyczajnie, tak jak ludzie w USA podczas jakiegoś "plucia ołowiem" na stacjach itd. No i ta wręcz dziecinna naiwność Joela i Tommego, jakby trzeba było to by podali klucz do zamka gdzie trzymają zapasy. Ja rozumiem że Abby (zupełnie nietrafiona postać, ale do niej wrócę za chwilę) dała im poczucie chwilowego bezpieczeństwa ale tak czy siak, oni byli w domu obcych ludzi którzy nie wiadomo jakie mają zamiary w stosunku do nich, gdyby to trafiło na mnie to bym szybko się ogarnął i stamtąd wyszedł dla przykładu. Scena śmierci... boli, praktycznie bez żadnego wytłumaczenia, Abby do Joela mówi w stylu "domyśl się" tak aby ukryć motywację przed grającymi, szkoda. No i druga protagonistka Abby jest zupełnie nieciekawa, do końca gry nie umiałem się do niej przekonać, i etapy z nią sprawiały że musiałem dać konsoli trochę wytchnąć w tamte upalne lato, rozumiałem ją, zabił jej ojca, ale dużą trudność sprawiało mi zżycie z nią skoro Ellie i Joela znamy już od pierwszej części. Poczułem się też oszukany na jednym ze zwiastunów (https://youtu.be/N9bQfWPX-Pk) na to że Joel trochę z nami spędzi czasu antenowego, to po części też wpłynęło na mój odbiór całości. No i urywanie najciekawszego zwrotu akcji tylko po to aby poznać perspektywę Abby ? Dawno się tak nie wynudziłem a jeszcze kiedy w retrospekcji zrobiono kolejną retrospekcję to ciężko mi było się nie zaśmiać jak bardzo Druckman musiał robić fikołki narracyjne.

Podsumowując, poczułem się po prostu oszukany. Czuję duży żal że twórcy ukrywali ten fakt że Joel za szybko od nas odejdzie. Ewentualnie można by wyrzucić Abby a gra by nie straciła a nawet by zyskała i jakoś bym ją przełknął. Morał historii ? Zemsta nigdy nie jest dobra, ale biorąc pod uwagę że musiała wymordować z kilkaset osób aby dojść do takiego wniosku to dosyć ironiczne zwieńczenie fabuły. LBGT ? Mi osobiście nie przeszkadzało bo to że Ellie jest bi czy tam lesbijką wiemy nie od dziś, szkoda że Dina jest zwyczajnie miałka, nudna i pojawiła się chyba tylko po to aby w grze pojawiały się tego typu wątki.

Jestem mega rozdarty bo silnik został bajecznie wykorzystany (grałem na starej, leciwej fatce), grafika, architektura, muzyka, udźwiękowienie, aktorzy, mimika, efekty cząsteczkowe, płynność, to wszystko stoi na światowym poziomie i aż mnie ciekawość rozpiera co psiaki wymyślą na PS5 a z drugiej strony ta gra jest tak fabularnie podziurawiona że jestem ciekawy czy da się z tego coś więcej wykrzesać, może czekają nas nowi bohaterowie ? Czas pokaże, chwiejną ręką wystawiłbym grze 8/10 a już bardziej pewną 7/10 głównie ze względu na skręty fabularne. Gra generacji ale czy roku 2020 ? Sam nie wiem.

#thelastofus #thelastofus2 #ps4 #gry #gownowpis #opinia
Pobierz MrPawlo112 - Oj nie macie pojęcia jakie miałem mieszane uczucia (również przed premie...
źródło: comment_1658936355E4OXznSomvivbsJsrQsjuh.jpg
  • 6
Widziałem przecieki (chyba z kwietnia 2020), byłem wściekły, zabili Joela,


@MrPawlo112: Jak dowiedziałem się, że powstanie TLOU2 to unikałem wszystkich materiałów o niej. Wiedziałem, że kupię i zagram. Chciałem całkowicie odciąć się od tematu, po prostu kupić i grać. Tuż przed premierą widziałem tylko główny trailer. Wszystko szło zgodnie z planem, aż do momentu jednego pięknego dnia, gdy odwiedziłem vikop. Gdzieś na mikro mignął mi wątek TLOU2 i jakoś kątem wyłapałem
@MrPawlo112 @panmimoskok @mudmen właśnie ukończyłem tlou2. Grałem w pierwszą część, a później zaraz drugą.
Ja podobnie jak kolega powyżej tez jestem po stronie Abby, nie powiem, bo śmierć Joela mnie wstrząsnęła i miałem ochote zemsty ale z.czasem przeszedlem na stronę Abby. Zadecydowało tez to, ze w 1 nie spodobało mi się to co zrobił egoista Joel.
Szkoda, ze NaughtyDog nie pokusiło sie o 3 zakończenia gry. Jeden to kiedy na plaży Elly