Aktywne Wpisy
VeritasEtLux +73
Drodzy moi,
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
Rzecz jest poważna! Żona wyśmiewa się ze mnie. Mowię od czasu do czasu na ludzika lego per "hipek" co zawsze wywołuje u niej salwy śmiechu... Wiem, że nie jest to oficjalna nazwa na taką figurkę, ale śmiem twierdzić, że nie tylko ja tak mówiłem w dzieciństwie.
Potrzebuję od Was potwierdzenia (lub nie, ale mam nadzieję na potwierdzenie ;) ), że znacie taką nazwę, lub słyszeliście jak ktoś jej używa. Chcę
bolS07 +90
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Cześć, razem z różową planujemy ślub pod koniec tego roku/na początku przyszłego.
Rozważamy dwa scenariusze:
A) wesele na 100 osób, ładna sala, cała rodzina, wszyscy bliscy znajomi (+-50k)
B) wesele tylko z rodzicami, rodzeństwem i kilkoma znajomymi (30 osób), ale potem tydzień na droższych wczasach, np. Dominikana (wesele 15k + podróż 20k)
Wybitnie nie zarabiamy, ale troche odłożone mamy, oczywiście żadnych kredytów nie bierzemy xd
Który scenariusz byście wybrali? Myślicie, że będziemy do końca życia żałowac jeśli nie wyprawimy weselicha jak reszta naszych znajomych? A może ta wypasiona podróż to nie jest nic specjalnego tak jak mi sie wydaje? (najdalej byłem w życiu we Francji xd)
Zastanówcie się razem co do Was bardziej przemawia i nie przejmujcie
@SzczepanMienkoch: Da sie w dobie tej inflacji zorganizować wesele dla 100 osób za 50k?!
Ale to, jeśli rozumiem, nie będą goście "na siłę", tylko faktycznie taka rodzina i znajomi, którzy będą się dobrze bawić.
Opcja trzecia - wy, świadkowie i rodzice na ślubie, a potem bierzecie świadków i lecicie na jakieś wypasione wakacje, zamiast wydawać kasę na salę itd.
Stulejarze z wykopu ci doradza 2 bo to antyspoleczne stuleje z piwnicy, co nigdy ani 1 ani 2 nie zrobia
Ja nie byłem przekonany co do wesela, ale z perspektywy czasu uważam że to była dobra decyzja że zrobiliśmy - bardzo fajna
Dużo lepsze za 2 lata będzie zdjęcie z wakacji i ciekawa historia, nikomu nigdy nie pokażecie foty z wesela, a wycieczka i wspomnienia są fajniejsze.
1. Za krótko, dwa dni tracisz w samolotach
2. Nie wiem jaki to musiałby być standard żeby tyle to kosztowało za tydzień. Mi się udało być za 7 k na dwa tygodnie z wynajmem samochodu mieszkajac w RB&b . Hotele */** kosztowały podobnie. Za 20k to spokojnie masz 2/3 tygodnie dla dwóch osób w fajnym standardzie:)