Wpis z mikrobloga

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@PiesTaktyczny: Tutaj potrzeba drastycznych decyzji, trzeba podjąć kroki mające na celu ukrócenie panowania tego kondominium psiako-dziecięcego. Trzeba #!$%@?ć wszystkie psy, a dzieci zamknąć w obozach pracy. Chcemy, aby Polska była Polską, niech żyje wolna od psów i smyczy Polska dla Polaków.
  • Odpowiedz
Jedziesz sobie ścieżką przez Dudkówkę, którą znasz na pamięć.. Idą sobie bokiem dwie dziewczynki z dwoma psami, zwalniasz, jest mokro... I nagle jeden pies biegnie w bok prosto pod koła, jakby życie mu było niemiłe.


Nie pamiętam, czy wjechałam w tego psa, czy wyhamowałam ostro tuż przed nim, ale pamiętam, że poleciałam kilka metrów do przodu, uderzając o asfalt głową i barkiem. Kask w połowie wgnieciony i pęknięty.

@PiesTaktyczny: skąd
  • Odpowiedz
@gl4ss:

skąd masz info ze pies wleciał tej Pani pod koła

Nie pamiętam, czy wjechałam w tego psa, czy wyhamowałam ostro tuż przed nim


Z tego opisu wynika, że pies wbiegł pod koła. Mor jest pewne czy uderzyła w psa
  • Odpowiedz
@PiesTaktyczny: zasadnicze pytanie, czy pies może być w pelni nieodwoływalny? Środowiska wiejskie od wieków standaryzują psy w momencie postmiotu na szczęsne i topienie. Co do metodologii chowania w celu zwiększenia agresji mamy większe zróżnicowanie. W ogóle to pewnie większość z was zauważyła, że psy są podobne wizualnie do właścicieli, szczególnie tych śmiesznie wyglądających. Poza tym najważniejsze, że pies od czasu do czasu ugryzie kogoś za kim nie przepadamy i dlatego
  • Odpowiedz
@PiesTaktyczny: a skad wiesz ze pies został spuszczony - moze był na smyczy automatycznej, długiej lince? Jeśli to miało miejsce na tej sciezce co reklamują z ostrymi podjazdami, to nawet z autem ta Pani mogła się spotkać. I co wtedy byś pisał?

Mor jest pewne czy uderzyła w psa czy nie.

??
  • Odpowiedz
@wydac_Jadzke_za_Kokeszke: Ostatnio mialem sytuację:

Z lewej mnie wyprzedza auto z prawej pies leży na trawce. Normalnie bym odbil na srodek drogi, ale nie chcialem blokowac goscia w aucie, to jadę przy krawędzi. Nagle pies wyskakuje mi pod koła. Przejechalem tylnym kołem po nim chyba, dobrze że nie odbilem w lewo w samochód.
  • Odpowiedz
@gl4ss: w komentarzu było wspomniane, że był bez smyczy i pewnie, gdyby była smycz to bez problemu (ktoś napisał, że osoby z psami z rozciągniętą smyczą na DDR to dramat)

Sorki piszę z telefonu
Nie jest pewne czy uderzyła w psa czy nie - nie pamięta
  • Odpowiedz
stravy momentami grzała tam ponad 40km/h


@Im_from_alaska: Akurat tutaj nie ma się co sugerować stravą, bo ta gównoaplikacja potrafi pokazać że #!$%@? 70km/h, a w rzeczywistości stoisz w miejscu bo czekasz na zielone ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@PiesTaktyczny: dorośli nie są w stanie zapanować nad dziećmi, moja teściowa zrobiła fikola przez kierownicę przy przystanku autobusowym, bo dziecko wybiegło zza przystanku na ścieżkę rowerową, oczywiście opiekunka z dzieckiem taktyczna ucieczka do podjeżdżającego autobusu.
Co do dzieci i psów to od razu zwalniam, bo jest niemal pewne, że czworonóg będzie na smyczy-sznureczku który jest się w stanie rozciągnąć do 3 metrów.
  • Odpowiedz