Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@PiesTaktyczny: Człowiek sobie myśli, że w Polsce się zmienia na lepsze, że gonimy zachód. A potem wchodzi na wykop i widzi przekrój polskiego społeczeństwa. Takie nastroje są widocznie u nas powszechne.

Nienawiść do rowerzystów, psiarzy, kogokolwiek.

Ech, a we Włoszech czy Austrii ścieżki rowerowe dosłownie wszędzie, wszyscy się na rowery przesiadają, a u nas dalej wschodnia mentalność połączona z nienawiścią do innej grupy bo ktoś nie może zapier@dalać (bo mu rower
  • Odpowiedz
@Im_from_alaska: Teoretycznie ta prosta odpowiedzią mozna byłoby zastąpić wszystkie ograniczenia prędkości, bo po co one jak trzeba dostosować prędkość do warunków panujących na drodze i każdy by sobie indywidualnie ustalał XD
  • Odpowiedz
@PiesTaktyczny: Na smyczy też nie ma pewności kogo mijasz, a najgorzej wieczorami jak wszyscy psiarze wyłażą, "bo pies musi". Ostatnio się na mnie jeden rzucił, ale na szczęście nie udało mu się ugryźć, bo zabrakło mu kilku centymetrów zasięgu smyczy. Zastanawiam się nad noszeniem gazu, bo patowłaścicieli psów jakby przybyło.
  • Odpowiedz
Wypadek i tak by się wydarzył. Taka jest definicja wypadków. Jeździłam 15 lat na treningach kolarskich. W każdej wiosce trzeba było brać pod uwagę, że wyskoczy pies. Raz trafiłam przednim kołem szosy psa - na szczęście niedużego i wybroniłam się przed upadkiem. Innym razem, na treningu MTB w terenie, za wioską - wyskoczył na mnie z tyłu, z krzaków, jakiś duży kundel, którego się wystraszyłam i skończyło się upadkiem i rozpieprzeniem prawie
  • Odpowiedz
Psy skaczą za rowerami i tak już zostanie


@tombeczka: Dziwne, że w cywilizowanym świecie takich zdarzeń jest znacznie mniej lub niemal się nie zdarzają. Ale w kraju zawłaszczonym przez psiarzy może i tak musi być.
  • Odpowiedz
@PiesTaktyczny: Tak się kończy jak debile kupują psa dziecku bo chcą go nauczyć odpowiedzialności i uważają, że teraz tylko dzieciak ma wyprowadzać.
Swoja drogą, wiadomo co z psem? Bo jeszcze za narażanie zycia psa starzy powinni dostać mandat.
  • Odpowiedz
Ale wiesz że trzeba, prawda?


@wydac_Jadzke_za_Kokeszke: oczywiście. Natomiast dla mnie warunkiem jest poruszanie się uczestników ruchu zgodnie z przepisami i nie biorę pod uwagę psów wybiegających co chwila na jezdnię, bo bym musiał wszędzie jeździć 20km/h zamiast 50km/h.

Jak chcesz, żeby twoje dziecko/burek żyło to trzymaj je z dala od miejsca w którym poruszają się auta.

Normalizowanie wykroczeń drogowych przez małoletnich/stare baby/debili z psami jest da mnie absurdem ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz