Wpis z mikrobloga

Jest może tutaj ktoś, kto się na poważnie orientuje w temacie lotnictwa wojskowego? Te FA-50 z Korei, to faktycznie taki zły pomysł? Jeżeli tak, to dlaczego? O co z tym chodzi? O samolotach nie mam w ogóle wiedzy, a widzę, że spora burza jest w tej kwestii, więc jestem ciekaw. #wojsko #wojskopolskie #samoloty #lotnictwo
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bad_Sector: fa-50 przegrały w przetargu na samolot szkolno-treningowy z m346 master, co prawda głównie z powodu ceny, bo fa były najdroższe, ale skoro kupiono mastery, które można modyfikować do wersji bojowej, to po co kupować osobny tego typu samolot?
  • Odpowiedz
@Bad_Sector Takie gownolatadlo szkolne, a nie samolot bojowy. Na Koreę północną jeszcze się może nadać, na pastuchów na pustyni na stepie też, u nas to przeyebywanie kasy nie mówiąc już o tym, że na F16 nam brakuje pilotów, a co dopiero dodatkowo na te gownolatadla.
  • Odpowiedz
@Bad_Sector: Jest to maszyna szkolna przerobiona na wersję bojową. Jest wolniejsza od F-16, przenosi mniej uzbrojenia, ma mniejszy zasięg. Ciężko będzie na tak małą maszynę władować porządny radar, systemy WRE i wymiany danych żeby kosztami nie zbliżyć się do F-16. Mamy też podobne maszyny - włoskie M346 Master, które również występują w wersji bojowej i już większy sens by było kupić mastery bojowe, bo osiągi byłyby podobne a flota by
  • Odpowiedz
ale skoro kupiono mastery, które można modyfikować do wersji bojowej, to po co kupować osobny tego typu samolot?

Mamy też podobne maszyny - włoskie M346 Master, które również występują w wersji bojowej i już większy sens by było kupić mastery bojowe, bo osiągi byłyby podobne a flota by była bardziej zunifikowana.


@Teec: @Pepperoni1: Bo problemem są właśnie Mastery.

u nas to przeyebywanie kasy nie mówiąc już o tym, że na F16 nam brakuje pilotów, a co dopiero
  • Odpowiedz
@Pepperoni1: Bo zwyczajnie jest ich za mało. A jednocześnie Włosi ociągają się z ich serwisem, dlatego sprawnych jednocześnie jest nie więcej niż 4 sztuki. Jest o tym wspomniane w najnowszym raporcie NIK.
  • Odpowiedz
@Pepperoni1 Bo u władzy są miernoty takie a nie inne... Sensu w sporej części zakupów MON próżno szukać - jest to robione na zasadzie dajtamicoszamilionmonet a spalta i kosztami obsługi goffnosprzetow i tak nie oni się będą zajmować. Tymi bezsensownymi i drogimi zakupami robi się straszliwą krzywdę WP. Koronny przykład to zdupy aw101, których utrzymanie pochłonie olbrzymie środki...
  • Odpowiedz
@Bad_Sector: Jak łatwo zauważyć wyskrobki oceniają samolot na podstawie jego podobieństwa z wyglądu do F-16 XD padają argumenty o małej prędkości, gdzie master nawet nie lata ponad 1.0 Ma. Padają argumenty o zasięgu, gdzie taktyczny promień działania polskiego MiG-29 to ~200km XD.
Jeśli samoloty będą w bloku 20, czyli będą wyposażone w AMRAAMy to w walce Air to Air nie będą tak bardzo odstawać od F-16.
Zakładając, że koszty eksploatacji
  • Odpowiedz