Wpis z mikrobloga

@Tsumugi: po prostu potrzebujesz łącze biznesowe dla takiej ilości danych, wtedy podepną ci nawet symetryka 10 Gbps tylko wtedy nie zapłacisz 70 PLN miesięcznie a pewnie 1000+.
  • Odpowiedz
@Tsumugi: a co tam z ciekawości masz że takie ilości danych mielisz? Napisz na PW jak nie chcesz tu. Ja czasami też sporo przesyłam ale nie aż tyle xD
  • Odpowiedz
@FLAC: A co można mieć na kompie? Obrazy maszyn wirtualnych, mnóstwo śmieci do 3D (takstury, materiały, envmapy), wszystkie moje zdjęcia od lat (mam lustrzankę, więc kilkaset GB), filmy nagrane w czasie naprawy czyjegoś sprzętu (żeby ktoś mi nie p-------ł, że mu np ukradłam coś z laptopa, bo już miałam takich geniuszy zbrodni), backupy dysków zrobione do odzyskiwania danych, ogólnie backupy moich PC, sterowniki, programy i systemy operacyjne chyba od 1993
  • Odpowiedz
@Tsumugi: ja się cieszę z jednej strony że nie mam ftth tylko etth, bo skrętka Netii wpięta prosto w mój router i fajrant. Z drugiej strony chciałbym coś szybszego niż gigabit (router to łyknie) a na cat5e która kładli raczej marne szanse na to, musieliby modernizować do 6 albo 7
  • Odpowiedz
@FLAC: Jak wszystko ma swoje zady i walety. Ethernecik prosto ze ściany na pewno jest wygodniejszy - full kontrola nad netem, mniej pudełek, mniej kabelków, mniej prądu i ciepła. Z drugiej strony zieloni w temacie pewnie wolą PONa z routerem i AP, żeby już mogli na swoim makbuczku tłiterka przeglądać przez wifajeczkę.

Z drugiej strony, FTTH może ponieść przynajmniej 8 Gb/s (tutaj by trzeba się podpytać klientów Enei, jak są
  • Odpowiedz