Aktywne Wpisy
![hdeck](https://wykop.pl/cdn/c0834752/35be34ba9777f0a4a9574cdb75fa52430d0e87b74a3fa740048095c20c42a8ee,q60.jpg)
hdeck +384
Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejsca parkingowego, tak nakombinowała, że uszkodziła chłopu stojącą prawidłowo beemkę. Co zrobiła baba? No oczywiście, że taktycznie spi******ła nie zostawiając notki. Przecież co się ma mąż denerwować czy krzyczeć. Zarysowanie, to się zrzuci na jakiegoś frajera i będzie spokój na chacie.
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
Otóż niekoniecznie, wracając do domu widziałem całe zajście, mało tego mam cześć akcji na kamerce sportowej. Panu w BMW zostawiłem
![hdeck - Historia z trgo tygodnia. Baba coś kombinowała przy wyjeżdżaniu suvem z miejs...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/38e31d531c52dc1b77af5b614a1773d112f621fac26b2e248e6054c3599bf118,w150.jpg?author=hdeck&auth=4f5128943507e116639c0664f003fb63)
źródło: temp_file7103042931666855295
Pobierz![derVerlorene](https://wykop.pl/cdn/c3397992/derVerlorene_RlceWzZ6G5,q60.jpg)
derVerlorene +276
Bo my Polacy lubimy wysokie ceny ( ͡º ͜ʖ͡º), jak za tanio to się nie opłaca, bo nie pokaże, że mnie stać.
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
#inflacja #gastrowarszawa #warszawa #jedzenie
![derVerlorene - Bo my Polacy lubimy wysokie ceny ( ͡º ͜ʖ͡º), jak za tanio to się nie o...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/f425264f5f7efce566cc85dea47b28d1e7bb3268f161c1e6fd0fd9911d2bcfcc,w150.jpg?author=derVerlorene&auth=9f41f11da5aceb8048cd612ac7d8da9b)
źródło: temp_file2335355602823614570
Pobierz
Pojawiają się oskarżenia o klasizm, elitaryzm, blablabla. Tylko k$rwa serio? Naprawdę nie można nie powiedzieć coś tylko tycityci ostrzejszego jak "Powiedzmy sobie szczerze – literatura nie jest dla idiotów.", bo pojawi się chór oburzenia? To co powiedziała Tokarczuk, jest w gruncie rzeczy prawdziwe, ale nagłówki zapełnia zdanie "literatura nie jest dla idiotów", co mówi wiele o dziennikersach produkujących te artykuły.
Oczywiście można krytykować tę wypowiedź, bo w gruncie rzeczy literatura też jest dla idiotów, bo pomoże im z tego idiotyzmu wyjść (żeby nie było, nie jest to panaceum). Mniej więcej tak działają lektury szkolne. Dajesz ludziom z zawodówek "Syzyfowe Prace" i liczysz, że ogarną dlaczego zabory były tak naprawdę złe. Jednak pewien typ książek, w tym kilka Tokarczuk, faktycznie wymagają pewnego rozeznania w kulturze, historii, wymagają od czytelnika wrażliwości. Tak jak w bieganiu, zaczyna się od 2 kilometrowych marszobiegów, żeby za kilka lat śmigać półmaratony a nawet maratony. Wśród biegaczy jest to jasne. Możesz zostać na poziomie biegania kilku kilometrów i też nikt nie ma z tym problemu.
Specyfika literatury jednak jest taka, że w sumie nietrudno z marszu przeczytać dzieła z kanonu, w końcu to tylko litery, ale żeby zrozumieć je (hurr durr hermenautyka, dzieło nie istnieje bez interpretacji), to jednak pewne kody kulturowe, teorię literatury, odniesienia, trzeba znać, aby pojąć sens. Tokarczuk napisała przystępne "Prowadź swój pług przez kości umarłych", które pewnie będzie w kanonie lektur za jakiś czas, ale gdyby dać "Bieguni", egzystencjalną powieść hybrydową, to nawet niektóre polonistki i poloniści mogliby mieć problem z omawianiem jej.
Sam mam problem z tym, że nie rozumiem niektórych książek. Ostatnio poległem na Dukaju i "Perfekcyjnej Niedoskonałości", kilka lat temu na 2 i 3 części trylogii Liu Cixina. Czy żałuję? Nie. Czy czuję się gorszym czytelnikiem? Nie. Czy wymagałem od autorów, aby obniżyli poziom trudności? Nie. Czy czuję się usatysfakcjonowany? Mimo wszystko tak. Na tym polega sztuka, aby wyciągać ze strefy komfortu.
Jest masa książek, których celem jest przystępność, ale też są książki, gdzie autor docelowo wyobraża sobie czytelnika jako osobę z pewnymi zdolnościami intelektualnymi, aby dostarczyć mu wymagającą lekturę. Nie jest to konieczny warunek, aby książka była wysokiej jakości. Steinbeck pisał książki niesamowicie przystępne a są po prostu dobre, co zaowocowało Noblem. Olga Tokarczuk ma dość nierówną formę, ale w swojej wypowiedzi nie powiedziała "nie rozumiesz moich książek - jesteś głupi" a tak ten cytat jest interpretowany.
#ksiazki #czytajzwykopem
źródło: comment_16583988505G46kj4pdEL1nrVm0TH6gV.jpg
PobierzWybierz jedno.
A największa beka właśnie z takiej literatury dla "intelektualistów" która jest stworzona właśnie dla ludzie do wzajemnego lizania się po tyłkach jacy to oni są ą i ę, bo czytają takie rzeczy. A jak uznasz, że takie coś
Nie znam jej książek, więc w kwestii artystycznej i trafienia w mój gust się nie wypowiem.
Nawet mnie mocno mało obchodziła jej rzekoma „antypolskość”.
Natomiast od kiedy odebrała Nobla widziałem jej kilka wypowiedzi, obejrzałem kilka wywiadów (z czystej ciekawości, nieczęsto Polak odbiera tak prestiżowe nagrody) i niestety odniosłem wrażenie, że pani Tokarczuk bardzo się tym zachłysnęła, bardzo napuszyła i zaczęła wypowiadać
@LebronAntetokounmpo: noble od dawna dostaje się za określone poglądy polityczne. Zresztą nie tylko noble, oskary w dużej mierze zależą od tego, jaki masz kolor skóry, a z nagrodą Hugo, która kiedyś była wyznacznikiem jakości powieści SF, w ogóle nawet się nie kryją, na 6 nagród w 2021, masz 6 nagrodzonych kobiet, na 6 nagród w 2020 masz 6 nagrodzonych kobiet.
@LebronAntetokounmpo: ale co konkretnie (no chyba że masz na myśli jakieś specyficzne nawiązania kulturowe albo historyczne) sprawiło trudność? Pomijając wspomniane elementy pozostaje zwykła powieść popularno naukowa.
https://www.cbsnews.com/news/chinese-nobel-laureate-mo-yan-defends-censorship/
Jakie to są poglądy za jakie dostaje się Nobla?
@LebronAntetokounmpo: wiele razy o tym czytałem a sam nie doświadczyłem. Ile i jakie książki trzeba przeczytać by przestać być idiotą?