Wpis z mikrobloga

@affairz: spokojnie, złamać się zaraz po szczycie bańki to byłoby frajerstwo

W Łodzi dla trendu trzeba korygować wcześniejszą liczbę ogłoszeń -300 bo był nagły, sztuczny spadek jednego dnia. Odwrotnie niż w Poznaniu, gdzie to obecną trzeba -500. Ani w Łodzi nie jest tak źle, ani w Poznaniu tak dobrze.
@affairz: rozmawiałem kilka dni temu z handlowcem z Fuzji, co prawda teraz to oni dzwonią, ale z ceny za #!$%@? nawet grosza nie chcą zejść, zostało im kilka mieszkań na tych wybudowanych inwestycjach i odpalają kolejny etap z wyższymi cenami.
@PandaCKratka: disclaimer: moja przynależność teamowa wynika wyłącznie z analizy sytuacji w mieście meneli, w ogóle nie śledzę ofert, portali, trendów jeśli chodzi o resztę kraju, nawet Warszawy. a w Łodzi coraz gorzej to wygląda z tygodnia na tydzień - ofertowe w górę, liczba ofert w dół, stock mocno przebrany i generalnie odnoszę wrażenie, że ludzie zwyczajnie mieszkań sprzedawać nie chcą. potwierdza to też opisana na łamach portalu ze śmiesznymi obrazkami kilka
@golomb13: ja równolegle lecę z tematem awaryjnym - dom (rodzina ma działkę, więc wyjdzie łącznie pewnie podobnie co takie mieszkanie, za to dużo dłuższy czas) i jeśli nie znajdę nic do końca roku to się buduję