Wpis z mikrobloga

@irek-wanat: Lubię jeździć na rowerze ze względu na widoki i wiatr we włosach gdzieś tam dalej bo endorfiny przez wysiłek fizyczny. Taka trasa jest super ale chyba bym potrzebował rower elektryczny z 4 bateriami xD Wtedy jak najbardziej :d
@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: @Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: > @Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: @Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny:

@Starozytny_Chrabaszcz_Szablozebny: Dziękówka jak coś to się odezwę :D Jakiś czas temu ziomki poziomki zrobili mi prezent na urodziny i postawili wypożyczony rower elektryczny w Beskidzie tj w Wiśle mega mi się podobało. Satysfakcja z wjeżdzania pod górki bez zdychania to było coś mega. No i te widoki :P
Jakbym wygrał w totka to kuupje rower elektryczny pakuje do kampera i jadę w
@Niebadzlosiem: Pewnie za 2-3 lata Polskę zaleją tańsze używane rowery elektryczne z zachodu.

Jestem z Lubelszczyzny więc Śląsk i Małopolskę kojarzę średnio.

Polecałbym wyruszyć ze Szczawnicy->Czerwony Klasztor->okrążyć Jezioro Czorsztyńskie->Powrot do Szczawnicy. Wyjdzie pewnie kolo 70km i chyba tylko jeden większy podjazd jest.

Bardzo mi się podobał odcinek szlaku z Liptowskiego Gródka do Kieżmarku, czyli jakkes 70km

https://velomapa.pl/szlaki/szlak-wokol-tatr