Wpis z mikrobloga

Właśnie na grupowym czacie w #pracbaza mnie #!$%@?ł szef że czegoś nie zrobiłam. Ma do mnie numer mógł do mnie zadzwonić ale woli mnie dodatkowo w ten sposób upokorzyć przed inną koleżanką, która jest na macierzyńskim, robi 20h w miesiącu zdalnie małe rzeczy na stronie i jedną nową. Nieważne, że jestem tam od wszystkiego i że przez chwilę pomagałam mu dziś z komputerem bo gościa ściągnięcie i zainstalowanie LibreOffice przerosło... Staram się jak mogę, nie siedzę, czasem nawet na przerwę nie ide jak dziś czy wczoraj... Mam #depresja i nie mam nawet komu o tym powiedzieć, więc....
  • 42
@nothanks: heh, nie raz taki #!$%@? dostawałem przy innych w biurze. Mam mały dzial kieras i nas 2, więc trzymamy się razem i #!$%@? oboje na kierasa że choćbyśmy się zesrali i tak się nie wyrobimy siedząc 24h 7 dni w tygodniu. I tak nic nie dorówna jak kieras zebrał #!$%@? od dyrektora przy nas, nie wiedzieliśmy czy mamy wejść pod stoły czy wyskoczyć przez okno xDDD
Kto robi w januszexie
  • 2
@molksiazkowy1111 nie wysłałam maila z pro formą do jakiegoś randoma z internetu. Mail był napisany, tylko bez załącznika. Prawdopodobnie w tym czasie a) obsługiwana klienta b) odbieralam telefon c) poprawiałam coś na stronie D) pomagałam nowej koleżance i jemu samemu e) wprowadziłem faktury
@molksiazkowy1111 Januszy trzeba szybko dekonspirować i udawać głąba, bo wtedy ma się spokój plus szukać czegoś innego. W przeciwnym wypadku tylko dołożą obowiązków (najlepiej za darmo) plus nigdy nie będą widzieć, że ugasiłeś 5 pożarów, tylko zawsze będą wypominać ten szósty, który wybuchł za plecami, gdy zajmowałeś się tamtymi.

Pierwszy symptom: "wykaż się czy coś potrafisz zanim będziesz chciał większe pieniądze" Nigdy nie będziesz dla takiego dość dobry ( ͡° ͜
@nothanks: W sumie zależy czego zapomniałaś. Dodać obrazek na stronie? Spoko. Jakichś spraw z fakturami? Mniej spoko. Ostatecznie to tylko praca. Napijesz się, nacpasz, a wypadek i tak by się zdarzył....

... i tak jak już wielu napisało warto rozejrzeć się za czymś lepszym skoro tutaj nie rozumieją jak się podchodzi do pracowników. Bycie szefem to nie jest pretekst do budowania swojego ego kosztem innym czy do pastwienia się nad osobami