Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1508
Znalazłem w pracy narkotyki, należą na 99% do pracownika utrzymania ruchu. Gość od zawsze wydawał mi sie dziwny, dziś jak skończył robotę to w miejscu awarii znalazlem pełny dillpak z dropsami. Przy ostatniej grubszej awarii slyszalem jak mowi do pomocnika ze ma problem bo brakuje mu fazy czy cos takiego. Na ogół nie jestem donosicielem, ale kiedys moze mi urwac rękę w pracy bo nacpany serwisant nie ogarnął swojej roboty jak należy . Dlatego jutro rano idę z samarką do szefa, zrobi z tym co bedzie chcial. Nie toleruje alkoholu w pracy, juz widzialem na wlasne oczy zwolnienie po znalezieniu pustej puchy z piwa przy linii. W komentarzu zdjecie tych piguł, kwasu czy co to tam sie znajduje. Dam znac jutro po 16 co i jak.

  • 64