Wpis z mikrobloga

kogo boli to, że mi odroczą kilku rat kredytu? Chyba takich piwniczaków jak ty, co nie potrafią mamusi sukienki się puścić.


@revoolution: Kogo boli to, że miałbym dostać zwrot za straty w pierwsyzm kwartale? Chyba takiego kredyciarza jak ty, który musi brać kredyty na przedmioty pierwszej potrzeby
  • Odpowiedz
@WhiskeyIHaze: to wystąp z takim wnioskiem do leasingodawcy ¯\_(ツ)_/¯ dlaczego uważasz że kogoś ma boleć odroczenie twoich rat za merca?

a tymczasem kupcie sobie wszyscy dużą paczkę chusteczek, bo będę mieć 2k złotówek więcej przez kilka miesięcy, dla was to chyba nie do przeżycia, masakra
  • Odpowiedz
@revoolution: bo ktoś na tym straci. Wiesz, że gospodarka to system naczyń połączonych? i jak leasingodawca nie otrzyma przez 3 miesiące rat to może np. mieć problem z dalszym finansowaniem innych? A po 3 miesiącach, gdzie mamy inflację powyżej 10%, ten hajs będzie już mniej warty i za moje 3 raty nie przeprowadzą nawet serwisu w samochodzie bo wszystko drożeje.
  • Odpowiedz
@WhiskeyIHaze: a tak po za tym, wakacje kredytowe to nie jest nic nowego, w takim ING czy PSA jesli chodzi o leasing to od zawsze była mozliwość odroczenia spłaty rat
@Benn a gołodupiec to możesz sobie do ojca mówić jak już go odnajdziesz
  • Odpowiedz
@niochland: tylko to nie do konca wlasciwe porownanie. Bo tu miales Glape ktory wielokrotnie mowil ze nie bedzie podnosil stopek.

To troche tak jakbys zainwestowal w firme na podstawie slow ceo ktore okazaly sie klamstwem. Wtedy jak najbardziej mozesz go pozwac.

Jak juz szukasz wrogow to znajdz ich w bankach, ktore ubrsly Polakow w kredyty na zmiennej stopie, co jest ewenementem na skale europejska.
  • Odpowiedz
@revoolution: też sobie takich wybrałeś. I jeszcze ci podniosą stópki tak, że się osrasz jak zobaczysz nową rate. Bo jak ci wzrosła już 2x to wzrośnie jeszcze 2 albo 3 razy po wyborach.

w takim ING czy PSA jesli chodzi o leasing to od zawsze była mozliwość odroczenia spłaty rat


@revoolution: czy podpisałeś z bankiem umowę, gdzie była taka opcja? czy bank został zmuszony ci ja dać przez
  • Odpowiedz
@WhiskeyIHaze: jak brałem kredyt w 2013, to nawet miła Pani przypominała, że w razie problemów ze spłatą warto przyjść do banku i dogadać się w sprawie odroczenia lub zmniejszenia rat przez jakiś okres.

A teraz nagle się obudziliście ;o
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: jak banki #!$%@?ły sobie marże na bóg wie czym i zarabiały miliardy złotych to nikt nie robił problemu, problem zaczął się gdy się okazało, że te zarobione pieniądze nie pójdą na inwestycje banków tylko na obsługę własnych kosztów

tra ge dia xD
  • Odpowiedz
na obsługę własnych kosztów


@revoolution: warunki w umowie były znane obu stronom umowy.
Jeśli wjeżdżasz z "ustawą", która zmienia istotnie warunki twojej działalności i kształtuje je na następne lata, to nie jest dobrze. Chwilę później wjeżdża dziadzia, który mówi, że banki do czegoś zmusi itp.

Przy takim podejściu i prognozie inflacji w przedziale 12-25% to kredytobiorcom niewiele ta ustawa pomoże, a gospodarkę i tak się zarżnie.
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: no dzięki wakacjom mogę wartość raty przeznaczyć na spłatę kapitału, dzięki czemu trochę zaoszczędzi się na odsetkach. Po za tym na razie jak dla mnie nie ma tragedii, w 2013 miałem ratę 1300 teraz 1500, między czasie płaciło się i 800zł, takie życie, brałem kredyt z myślą, że go spłacę wcześniej niż przed połową całego okresu, ale śmiać mi się chce z tych wykopowych płaczków
  • Odpowiedz