Wpis z mikrobloga

Cześć, mirki. Siedzę na wykopie od lat, ukrywam się pod innymi kontami, a na to się zalogowałem tylko po to, by nie spalić mojego głównego, prawilnego, bordowego konta.

Wiecie, czemu to pisze? Bo mnie zdradziła dziewczyna. W pracy puściła się z jakimś kolesiem, którego nawet nie znam, o którym nic nie słyszałem, a który dobrał się do niej i z którym się - podobno - pieprzyła od miesięcy.

Czytałem wczoraj wpisy #tfwnogf i śmiałem się z #przegryw ów, a tutaj ona mi rogi dorabiała. Jestem załamany, dzień do świąt, mieszkaliśmy razem, miałem w planach, by się oświadczyć. Nie wiem, co było nie tak... czuję się taki beta.

Proszę o plusiki na pocieszenie :(

#tyleprzegrac #jakzyc #gorzkiezale #zdradzajo
  • 63
  • Odpowiedz
@JackieChan: Wczoraj w śmiechach chichach, wygłupialiśmy się i sobie grzebaliśmy w telefonach. Znalazłem w jej telefonie zdjęcie jakiegoś przychlasta i zapytałem o to: "kim on jest", a ona, że "kolega z pracy". Olałem to, a ona poszła pod prysznic. Chciałem do niej dołączyć, ale coś mnie podkusiło, by poczytać jej smsy i tam były smsy od jakiegoś typka, dość seksualne i jednoznaczne. Obserwowałem co się stanie, gotując się w środku, aż
  • Odpowiedz
@AjronMen: #!$%@?, najlepsze te żale: "przeglądałeś mój telefon?! nie ufasz mi? jak chcesz zbudować związek jak mi nie ufasz" a w telefonie seks-smsy od dwóch murzynów, zdjęcia ssania pał erazmusów i w kalendarz wpisane kiedy idzie dawać dupy...

Te różowe paski...
  • Odpowiedz
@cryan: mam chłopaka i szczerze wątpię aby mnie to z jego strony spotkało, bo dbam o niego i o ten związek, a właśnie niedbalstwo i nie poświęcanie czasu ukochanej osobie wydaje mi się być przyczyną tych wszystkich zdrad.
  • Odpowiedz
@JackieChan: wlasnie to jest #!$%@? najbardziej naiwna retoryka [hurr nie ufasz mi, jak to ma dzialac durr xD], jaka mozna sobie wyobrazic. sa dwa rodzaje zaufania i jeden mozna zdobyc poprzez 100% transparentnosc w relacji, albo liczyc sie z koleinami. patrze na kolegow to zawsze ich baby wlasnie #!$%@? o tym, ze zwiazek opiera sie na zaufaniu i lapia pewnie przeogromny bol dupy, jak ktos im zaglada w telefon. bo po
  • Odpowiedz