Witam mam pewien problem serwisem Junaka w Kamiennej Górze. Właściel sklepu posiada również serwis Junaka , co ciężko nazwać serwisem poprostu robi te przeglądy w swoim prywatnym garażu. Ale do rzeczy 3 tyg temu dzwonię mówię jest problem licznik nie działa. Serwisant to żaden problem jest na ślimaku naprawię . Za tydzień jadę na przegląd gwarancyjny 300 km okazuje się że jest elektroniczny i trzeba zamówić nowy. Oki mówi że zamówi i karze dzwonić za tydzień. Dzwonię mowi nie ma , dzwonię na drugi też nie ma . Rozmowa wygląda tak Dzień dobry dotarł licznik serwisant nie pytam się to kiedy będzie niech się Pan określi słyszę Panie nie zawracaj mi dupy składaj skargę. Super podejście pisze do Junaka wysyłam nagranie czekam na interwencję a oni grożą mi sądem za rozmowę nagrałem. Tak że polecam kupić Junaka jak ktoś ma mało problemow w życiu
rozmowy bez poinformowania i zgody drugiej strony można nagrywać jedynie na własny użytek (o ile jesteś uczestnikem rozmowy). Powinieneś napisać do Junaka z opisem sytuacji i cytatami wypowiedzi z rozmowy, nie przesyłać całego nagrania. Zawsze możesz wspomnieć (gdyby Junak miał wątpliwości), że w razie czego dysponujesz nagraniem rozmowy na użytek własny (na co zezwala prawo).
@FuriousPredators: rozwiązaniem jest zmiana serwisu. A nagrywanie serwisanta bez jego wiedzy i od razu wysyłanie rozmowy to takie iks de. Niezbyt mądry ruch. Pomijając fakt, że według strony Junaka w Kamiennej Górze nie ma ich serwisu.
@Krogalik: Wiem dziwnie że nie ma . Ale mają umowę podpisana. Z Junakiem poprzez messangera rozmawiam od Tygodnia i wysłałem by pokazać jaki ma stosunek do klienta
@persona-dafta: Taka odp dal mi Junak Dzień dobry. Przepraszam ale zgodnie z obowiązującymi przepisami nagrywanie rozmów bez poinformowania o tym osoby nagrywanej jest niedozwolone - z tego co wiemy, to przed dokonaniem nagrania nie poinformował Pan o tym fakcie osoby nagrywanej. W związku z powyższym nie odsłuchamy przesłanego nagrania jak również będziemy prawdopodobnie zmuszeni do poinformowania o tym fakcie firmę z Kamiennej Góry - oczywiście musimy to wcześniej skonsultować z naszą
@FuriousPredators: z jednej strony wspolczuje, z drugiej, no #!$%@? czlowieku. kupiles #!$%@? junaka (-‸ლ) muisz im oddac, ze nie tylko zachowali jakosc jak z PRL, ale i obsluge klienta xD
@Zielony34 Twoje CHIŃSCZYKI OBRAŻAJO weź im powiedz (@FuriousPredators: @Steven_Hyde: Panowie wybaczą ale musiałem( ͡°͜ʖ͡°)) że dobrzy są tylko w opowiadaniu anegdoty a nie jazdy motocyklem. Wszak Ty na chińczyku zrobiłeś 3 tys km i się nic nie popsuło.
@mpetrumnigrum: Znam osoby, które zrobiły więcej, niż ja. Natomiast wszędzie pisze, żeby kupić z drugiej ręki, bo nie ma sensu dopłacać do serwisu, który nie istnieje.
@FuriousPredators: odpusz Junakowi że w świetle prawa możesz rejestrować każdą rozmowę w której uczestniczysz (bo masz prawo do informacji w tej rozmowie zawartej), bez informowania przeciwnejcstrony. Delikatnue zwróć im też uwagę że wiadomość otrzymana od nich może nosić znamiona zastraszania i że uprzejmie prosisz o odniesienie się do meritum sprawy niska jakość sieci dealerskiej, uchylanie się od odpwoedzialności za usługę. Skontaktuj się też z rzecznikiem praw konsumenta, może będzie mógł podpw9edzieć
@Podstarzaly_Mandalorianin: Napisałem czy oni tak serio bo dla mnie to afera na siłę i by również z prawnikiem skonsultowali czy jak serwis odmawia naprawy poprzez słowa nie zawracaj mi Pan dupy. Czy to jest w ich standardzie to mi odpisali tak
Dla Pana być może afera a dla nas działanie niezgodne z przepisami. Nagrywanie rozmów, publikacja wiadomości, itp. jest niezgodna z przepisami. Firma w Kamiennej Górze nie jest naszą firmą, to
@FuriousPredators: spytaj o podstawę prawną tego że nie można nagrywać xD. A do serwisu w kamiennej gorze wystosuj pismo i tyle. Rzecznik praw konsumenta pomoże.
@Podstarzaly_Mandalorianin: Pismo z reklamacja napisałem powołałem się na przepisy rękojmi. A do rzecznika idę w środę #!$%@?... Człowiek chce tylko mieć sprawny motocykl za który zapłacił 9 tys a tu problemy a miał byc używany Duke do dzisiaj sobie pluje w brodę
Witam mam pewien problem serwisem Junaka w Kamiennej Górze. Właściel sklepu posiada również serwis Junaka , co ciężko nazwać serwisem poprostu robi te przeglądy w swoim prywatnym garażu. Ale do rzeczy 3 tyg temu dzwonię mówię jest problem licznik nie działa. Serwisant to żaden problem jest na ślimaku naprawię . Za tydzień jadę na przegląd gwarancyjny 300 km okazuje się że jest elektroniczny i trzeba zamówić nowy. Oki mówi że zamówi i karze dzwonić za tydzień. Dzwonię mowi nie ma , dzwonię na drugi też nie ma . Rozmowa wygląda tak Dzień dobry dotarł licznik serwisant nie pytam się to kiedy będzie niech się Pan określi słyszę Panie nie zawracaj mi dupy składaj skargę. Super podejście pisze do Junaka wysyłam nagranie czekam na interwencję a oni grożą mi sądem za rozmowę nagrałem. Tak że polecam kupić Junaka jak ktoś ma mało problemow w życiu
Komentarz usunięty przez autora
Dzień dobry. Przepraszam ale zgodnie z obowiązującymi przepisami nagrywanie rozmów bez poinformowania o tym osoby nagrywanej jest niedozwolone - z tego co wiemy, to przed dokonaniem nagrania nie poinformował Pan o tym fakcie osoby nagrywanej. W związku z powyższym nie odsłuchamy przesłanego nagrania jak również będziemy prawdopodobnie zmuszeni do poinformowania o tym fakcie firmę z Kamiennej Góry - oczywiście musimy to wcześniej skonsultować z naszą
@FuriousPredators: Dla Chińskich motocykl 400kmi to będzie 10 dłuższych wycieczek.
@abc3: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zielony34 Twoje CHIŃSCZYKI OBRAŻAJO weź im powiedz (@FuriousPredators: @Steven_Hyde: Panowie wybaczą ale musiałem( ͡° ͜ʖ ͡°)) że dobrzy są tylko w opowiadaniu anegdoty a nie jazdy motocyklem. Wszak Ty na chińczyku zrobiłeś 3 tys km i się nic nie popsuło.
@FuriousPredators: @Steven_Hyde:
Dla Pana być może afera a dla nas działanie niezgodne z przepisami. Nagrywanie rozmów, publikacja wiadomości, itp. jest niezgodna z przepisami. Firma w Kamiennej Górze nie jest naszą firmą, to
#!$%@?... Człowiek chce tylko mieć sprawny motocykl za który zapłacił 9 tys a tu problemy a miał byc używany Duke do dzisiaj sobie pluje w brodę