Wpis z mikrobloga

@BarkaMleczna: To ja mam tak samo... tylko że bez psów ;D. Trzeba ciągle pilnować czy coś nie robią, czy ktoś nie idzie, czy nie ma w pobliżu innych psów... Ciężko się zrelaksować. Ludzie są różni, pies może być grzeczny a i tak komuś będzie przeszkadzać. Przy czym moje i tak są dosyć małe, z takim dużym musiałbym mieć oczy dookoła głowy (). No chyba że nie spuszczasz
@MMARS: żartujesz? Rozejrzyj się, ile osób spaceruje z psami a ile bez? To że psiarzom nie chciałoby się ruszyć gdyby nie psy to nie znaczy że inni nie chodzą dla siebie. Warto dodać że nie wolno iść z psem w większości parków narodowych