Uwielbiam swoją #pracbaza Lokalny oddział międzynarodowego #korposwiat w starym zakładzie zajmującym się tym od XX lat w mieście ok. 30k mieszkańców. Profity korpo, ale nikt nie ma kija w dupie i jest luźna atmosfera i nikt o nic nie spina za bardzo dupy jak to jest w dużych miastach pokroju Wrocław. Praca jako klepacz w sapie/planista produkcji przyjemna,lekka, czasem zapierdziel ale to normalne. Zaraz pyknie mi rok od kiedy tu jestem w biurze i już szykuje mi się awans na stricte planiste produkcji a co za tym idzie sporą podwyżka. Jeśli nic się nie zmieni, to mam zamiar zostać tutaj jak najdłużej jak to możliwe. No i największy plus. Do domu mam 5 minut rowerem/ok. 12 na nogach 乁(♥ʖ̯♥)ㄏ
@algus: No i git majonez. Gratuluję cumplu i zyczę by firma przetrwała koniec świata i jeden dzień dłużej. Jak atmosfera jest git i kasa też, to nawet nie zmieniaj tylko pracuj. PLusem też bliskość od domu przez co nie tracisz czasu na dojazdy.
@bestnickever: @Bartek5435: Na sam początek dostałem 3.5k po miesiącu dostałem 4.5k (w między czasie wpadło ok. 1k bonusów świątecznych i chyba w marcu 13 za ok. 0.5 roku) a jak przejdę bezpośrednio pod korpo to będę walczyć o 5.5k co jest bardzo realne. Umowa póki co przez podfirme (3+12 miesięcy) bo taka polityka firmy, ale 2 tygodnie temu dyrektor logistyki/mój kierownik złożył w moim imieniu CV bezpośrednio do korpo o
@algus jeśli mówimy o kwotach netto to takie 5,5k uważam za bardzo spoko, zwłaszcza w jakimś mniejszym mieście.. sam stoję na rozdrożu co robić w życiu, czy pchać się do dużego miasta, gdzie ludzie piszą że zarabiają w korpo po 8-10k brutto czy wlanie liczyć na taką karierę w jakiejś firmie produkcyjnej jak Ty i chyba nigdy nie podejmę decyzji (╥﹏╥)
@Bartek5435: Niestety wszystko w brutto (╥﹏╥) (ale jak na robotę po studiach z 0 expem w tego typu pracy to nie jest źle - mame pielęgniarka z 35 stażem + licencjat i kilka specjalizacji ma podstawy tyle co ja Xd) Ja miałem sytuację bardzo klarowną bo nie nawidzę dużych miast i nie mam zamiaru ze swojej mieścinki się wyprowadzać (no chyba ze za X lat mi odbije
@algus no ale ja serio tego nie potrafię ogarnąć, mam znajomych co pracują w firmach produkcyjnych, nawet po jakiejś mechanice to zarobki oscylują w twoich widełkach. Ciągle dojazdy,mniejsza kasa, zalety wiadomo takie jak wymieniłeś. a taki kumpel po finansach (wcale nie cięższe studia od politechniki) 8k brutto po 2,5 roku expa, 80% zdalnie z mieszkania, jakaś klepanina w excelu, dobry angielski, wg mnie niezbyt kreatywna praca w porównaniu do jakiegoś inżyniera i
Aż mam ból dupy chyba że się nie poszło na te finanse, przeprowadzić się do swojej mieściny i raz w tygodniu jechać do tego biura... oczywiście też nienawidzę dużych miast
@Bartek5435: Wiesz każdy robi to co lubi, według mnie jednak ważniejsza jest przyjemność z pracy i z tego co robisz niż większa kasa i męczenie się. Nie wiem jak u ciebie wygląda sytuacja życiowa, ale ja mogłem sobie pozwolić na taki wybór - mniejsza kasa większa wygoda. Ale wiesz że nie każdy tak ma, i nie jest tak wszędzie? Jak to się mówi, trawa jest tam zieleńsza gdzie nas nie ma.
@algus wiadomo że tak, ale akurat u niego byłem i widziałem umowe bo niedawno do nowej firmy wskoczył :D jest tak jak mówisz, pierwszy wybór jest najlepszy ale i najważniejszy,, dlatego tak długo się zastanawiam, zobaczymy co to będzie (✌゚∀゚)☞
Jakas fajna gra strategiczna gdzie nie chodzi o zabijanie i wojny? Gdzies gdzie trzeba sie rozwijac albo przetrwac jest ok. Ale bez wojen bo mam dosc :/ Nie musi byc nowe. classic tez jest ok.
Tak się tylko chciałem pożalić, że byłem dzisiaj u lekarza w Medicoverze i ten lekarz okazał się być Ukraińcem, który ledwo mówi po polsku... Dramat. #zdrowie #polska #medicover #ukraina
Uwielbiam swoją #pracbaza Lokalny oddział międzynarodowego #korposwiat w starym zakładzie zajmującym się tym od XX lat w mieście ok. 30k mieszkańców. Profity korpo, ale nikt nie ma kija w dupie i jest luźna atmosfera i nikt o nic nie spina za bardzo dupy jak to jest w dużych miastach pokroju Wrocław. Praca jako klepacz w sapie/planista produkcji przyjemna,lekka, czasem zapierdziel ale to normalne. Zaraz pyknie mi rok od kiedy tu jestem w biurze i już szykuje mi się awans na stricte planiste produkcji a co za tym idzie sporą podwyżka. Jeśli nic się nie zmieni, to mam zamiar zostać tutaj jak najdłużej jak to możliwe. No i największy plus. Do domu mam 5 minut rowerem/ok. 12 na nogach 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ
@algus: nie ma czegos takiego
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Ale wiesz że nie każdy tak ma, i nie jest tak wszędzie? Jak to się mówi, trawa jest tam zieleńsza gdzie nas nie ma.