Wpis z mikrobloga

Witam Mirki,
moje dziecko postanowiło zatrudnić się na okres wakacji, żeby zaoszczędzić trochę funduszy. Znalazło robotę w prywatnym lokalu gastronomicznym w mieście wojewódzkim. Dodam, że ma 18 lat i uczy się jescze w liceum. Dzieciak rozmawiał już z właścicielem i dowiedział się, że ma pracować na umowie zlecenie. Stawka ma być najniższa godzinówka (teraz to chyba 19,7 zł brutto). Pracodawca powiedział jednak mojemu dziecku, że za godzine pracy dostanie 16 zł na rękę. Zdziwiło mnie to bo myślałem, że dla osób w wieku 18-26 lat kwota brutto=kwota netto. Nie jestem ekspertem w dziedzinie podatków, więc zapytam się Was. Czy właściciel może zatrudnić moje dziecko na takich warunkach? Czy nie powinno być tak, że pensja brutto powinna być równa tej na rękę?
#ksiegowosc #podatki #praca #umowazlecenie #pytanie #pytaniedoeksperta #prawo
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wiber17: pracodawca w zasadzie nie potrzebuje takiego zaświadczenia, więc niech dopyta. Może pracodawca uznał błędnie, że takiego statusu nie posiada ¯\_(ツ)_/¯ Wtedy pensja brutto=netto. Jeśli pracodawca dalej upiera się, że netto musi być z jakiegoś powodu pomniejszone, to niech poprosi, aby wynagrodzenie było wyłącznie w formie przelewu. W każdym razie, przede wszystkim przeczytaj z dzieckiem uważnie umowę zlecenie zanim samo je podpisze.
  • Odpowiedz