Wpis z mikrobloga

@poisonandwine: W 50-60min robię rozgrzewkę, serie wstępne i 4-5 serii głównych np. martwego ciągu + zacznę drugie ćwiczenie. Podejrzewam, że spacerując godzinę spaliłbym z 2x więcej kcal.

Teraz ludzie zobaczą na zegarku spalone 1200kcal po 1,5h treningu, gdzie pół godziny z tego siedzą w telefonie i wielce sie jarają. Gdyby to było tak proste, nikt nie kręciłby cardio żeby schudnąć.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@poisonandwine: przykładowo w martwym ciągu jeżeli podnosisz sztangę do góry o drodze 0,5m to 100kg x 10m/s x 0,5m = 500J (0,120kcal) za 1 ruch samego ruchu netto . Bardzo niedokładne ale obrazuje że samo podnoszenie ciężaru to niewiele
  • Odpowiedz
@poisonandwine: mi zegarek pokazuje ~ 300kcal w godzinę siłowego, a np godzinka cardio to u mnie 600-800kcal więc zgadza się. Tak samo godzina spaceru to u mnie rzekomo 200-300kcal wiec godzina spaceru (szybki marsz, bez biegu ofc) vs godzina siłowego powinna mieć podobne spalanie kcal

Zalezy jak firma, garminy bardzo dokładnie liczą (100-200kcal błędu w skali dnia tak szacuje) natomiast inne zegarki uważam, że mogą zawyżać/zaniżać o 500-1000kcal dziennie

Teraz
  • Odpowiedz