Wpis z mikrobloga

@ChwilowaZielonka jeśli myślicie że Disney jest taki progresywny to pomyślnie sobie że większość z tych kobiet w tej scenie grała trzecioplanowe role w filmach z mężczyznami i w finale sagi dali im ta jedna scene która trwała może minutę :p
Co więcej całą scenę można było wyciąć bez wpływu na fabułę. Tez mnie ta scena kula w oczy ale na szczęście była krótka.
Podobnie w ostatnich albo przedostatnich GW był pierwszy lesbijski