Wpis z mikrobloga

@biesy: A polszaki się obsrają przy kasach z tymi kartami. Jak robiłem jeszcze w pewnej firmie paliwowej to z klientów w detalu z tymi kartami śmialiśmy się w #!$%@?. Jak tylko szło rozdanie jakichś kart rabatowych a to dla komunistów, dla jeleni co im do rachunku za prąd dorzucali te karty to od razu podnosiliśmy ceny XD

Kiedyś na wykopie liczono ile musisz zatankować by uzyskać ileś tam punktów na karcie
I mam, mogę używać :D I nawet nie tankowałam, chyba jakieś czekoladki kupowałam, bo ktoś miał urodziny, niedziela i cóż, Orlen został tylko.


@not_me: używać możesz, ale żeby odebrać jakąś nagrodę czy rabat na paliwo to karta musi być zarejestrowana
Naprawdę uważasz, że jest w tym coś śmiesznego?


@biesy: tak, naprawdę uważam, że paranoja ludzka jest śmieszna. Nikt się tobą nie bedzie interesował, a na pewno nie przez aplikację lojalnościową
podawac nr rejestracyjny,


@nilfheimsan: po to, ze jak zapomnisz zapłacić za paliwo, a odbijesz kartę, albo bedziesz chciał zapłacić przy dystrybutorze, to bedzie cie można zlokalizować i zidentyfikować

muszę podawac adres/


@fearofgod: po to, ze jak bedziesz chciał dostać nagrode np. scyzoryk czy parasol, to beda wiedzieć gdzie wysłać
@biesy: jedynym powodem, dla którego mogliby się toba zainteresować jest brak uiszczenia opłaty za paliwo. Żyj sobie dalej w tym paranoicznym swiecie, usuń konto na FB, wyłącz lokalizację w telefonie i nie używaj Google Maps, bo cie namierzą :)
ps. xiaomi i huawei to też bezpieczne, nieszpiegujące ?


@biesy: pewnie szpiegujące - pytanie jak wykorzystają wiedzę, którą zdobedą. |Co najwyżej Chińczyk z Xiaomi zobaczy, ze o 7:03 zazwyczaj srasz, to właczy ci reklamy delikatnego papieru toaletowego