[kotletowsky]

Mireczki I Mirabelki, może ktoś miał podobna sytuacje.
Dawno, dawno temu studiowalem sobie na studiach jednolitych, 5 lat, Mgr inz.
Z przyczyn losowo rodzinnych na przedostatnim semestrze musiałem je przerwac. Pech chciał, że byłem ostatnim rocznikiem "po staremu". Więc nie miałem już powrotu na jednolite bo ich nie było. Jedyna opcja to zaczac od początku (wszyscy wiemy jak jest z "przepisywaniem" ocen).
Jak by nie patrzeć, to mam wystarczajaca liczbe ects do egzaminu na inz. Czy komuś się udało np podejśc po prostu do egzaminu? Ewentualnie seminaria i tyle? Czy w ogóle jakakolwiek uczelnia w pl lub za granica uznaje ects?
W gruncie rzeczy zawodowo dobrze mi się wiedzie, ale fajnie by było mieć to inz a nie mam już czasu na ogarnięcie jeszcze raz 4 lat.
#studbaza #studia