[CralencSeedorf]

Niektórzy może kojarzą Mahdiego, czy to z CM-Revolution czy różnych innych forumów o tej grze. Niedawno zakończył swoją przygodę z tą grą i wyszedł z całkiem sensownym przesłaniem.
https://myfootballmanager.pl/artykul/669/egnajcie-ten-dzie-musia-kiedy-nadej
#footballmanager

[Nemesh]

@CralencSeedorf: on chyba niezłe taktyki robił. Teraz są inni, czesto nawet starsi, którzy się w to bawią i traktują FMa jako pasję. Ale to jego przesłanie nie brzmi za bardzo pozytywnie. Widocznie na stare lata zrobił sobie rachunek sumienia ze świadomością, że młodość nie wróci.

[assurin]

@Nemesh: z taktyk go nie kojarzę ale z baz danych i innych takich dodatków do fm jak najbardziej. Magik! A co do niego, to trochę go rozumien. Sam miałem taki moment, że nie wychodziłem nigdzie, nic nie oglądałem, czytałem itp bo grałem w FM

[CralencSeedorf]

@Nemesh: On raczej pisał blogi. Taktyk prawie nie zamieszczał.

że młodość nie wróci.

Nie tylko młodość. Żona również. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Methes]

@CralencSeedorf: raczej przede wszystkim żona

[CralencSeedorf]

@Methes: Niestety nałogi są tragedią nie tylko dla uzależnionych, ale też ich rodzin.

[Methes]

@CralencSeedorf: wiadomo, alle nie zmienia to faktu że u typka megalomania mocno uderzyła. Jedyne komentarze na jego stronie to było lizanie go po jajach jaki to on wspaniały

[CralencSeedorf]

@Methes: Trochę tak. Kiedyś był fajne wojenki na cmrev i początkach jego portalu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[DonTadeo]

@CralencSeedorf Chłop wie że przez wirtualne bieganie zawodników stracił najlepsze lata życia, być może utracił Ukochaną i teraz zrobił rachunek sumienia z którego wywnioskował że nie może spędzić pozostałych lat życia grając w FM-a.

[jarrL]

@CralencSeedorf: Lubiłem czytać jego kariery. Jedyna kariera która mnie nie nudzi to jak gram reprezentacjami i oglądam sobie mistrzostwa świata/europy. Prowadzić zespół ligowy kilkanaście lat to by mnie zmęczyło.

[AlMasia]

@DonTadeo: zrobił to na własną odpowiedzialność. Skoro dopiero po 20 latach stwierdził, że spędzanie całego wolnego czasu na grę komputerową, gdzie postawił ją wyżej niż rodzinę i wszystko dookoła to winić może tylko i wyłącznie siebie.