Wpis z mikrobloga

Mieliście taki przedmiot w szkole, który mimo najszczerszych chęci wam nie wchodził do głowy? U mnie to była chemia, chodziłem na prywatne zajęcia dodatkowe (bo miałem same pały i mi groziło niezdanie xD), uważałem na lekcjach, robiłem dodatkowe zadania, uczyłem się długo, a jak przychodziła klasówka to i tak zawsze ledwo dwóję wyciągałem ( ͡° ʖ̯ ͡°) po prostu mój mózg nie był w stanie zarejestrować tych wszystkich informacji, najbardziej tych #!$%@? moli nie ogarniałem.

Co dziwne, z innymi przedmiotami ścisłymi (biologia, fizyka, matematyka) takich problemów nie miałem. Generalnie uczniem byłem raczej czwórkowym i z żadnym przedmiotem nie miałem tak ogromnych problemów, jak z chemią. Do tej pory wspominam tę traumę ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#pytanie #szkola
  • 21
@cutecatboy: Nie wiem w sumie, jaki przedmiot mi nie wchodził w liceum, bo nigdy nie uczyłem się żadnego. To wyglądało tak, że po powrocie do domu #!$%@?ąłem plecakiem o ścianę i robiłem to, na co miałem ochotę. Lekcje czasami odrobiłem w domu, czasami w szkole między lekcjami, a sprawdziany pisałem mając telefon na kolanie, ściągę w piórniku lub spisywałem sobie od jakiegoś kolegi z ławki.
@cutecatboy: chemia i fizyka, gdy sobie przypominam o tych przedmiotach robi mi się słabo. To nie ze mną był problem, bo byłem świetny z matematyki, potrafiłem myśleć nietuzinkowo, a to jest cecha umysłów wybitnych. Problem był ze sposobem przekazywania informacji, zwłaszcza w tak trudnych przedmiotach. Bo też co innego przekazać materiał na geografii, a co innego na tej #!$%@? fizyce, pęd, masa, siła, kierunki wzrotne, ja #!$%@? #!$%@? zaraz obliczę z
@cutecatboy: Ja tak miałem zawsze z historią, do dzisiaj pamiętam może kilka najważniejszych dat, niektóre wydarzenia z II wojny światowej(ten okres jakoś bardziej mnie interesował zawsze, plus dużo o tym było filmów, gier itp. więc może dlatego łatwiej było utrwalić) i nic więcej. Wymienienie po kolei królów Polski, jakichś dynastii, dat ich panowania to dla mnie kompletna abstrakcja. Jedynie mechanicznie byłem w stanie się tego wszystkiego wyuczyć, ale oczywistym jest że