Wpis z mikrobloga

Nie ma to jak dobrze ochronić kapitał przed inflacją. ( ͡° ͜ʖ ͡°) U nas eksperci też mówili, że szczyt bańki na nieruchomościach był na jesieni poprzedniego roku.

Czy dobrze myślę, że jak bitcoin walnie z hukiem i się naprawdę okaże, że większość zakupów było robione na kredyt w USD to dolar straci jak po kryzysie w 2008 roku i cena paliwa wróci do normalnych poziomów w Polsce?

#kryptowaluty #inflacja #nieruchomosci
emeig - Nie ma to jak dobrze ochronić kapitał przed inflacją. ( ͡° ͜ʖ ͡°) U nas ekspe...

źródło: comment_1655581216wDvJoIMfXrhTto42t3Fwnz.jpg

Pobierz
  • 10
@emeig: Nie, zdziwię Cię ale krypto nie jest tak potężnym rynkiem aby zachwiać gospodarką USA. Mogą być jakieś konsekwencję ale raczej lokalne. Na bezpośredni kurs dolara będzie miało to znaczenie dość małe. Można oczywiście spekulować co dalej zrobią z krypto i do czego posuną się państwa aby uniemożliwić kucie w "alternatywy" dla walut i jak to się odbije na jeszcze mocniejszej kontroli finansów ale to na razie jest tylko gdybanie.
@emeig: Najśmieszniejsze, że bitcoin miałbyć w teorii kompletnie niezależny od koniunktury gospodarczej, ale to że tak nie jest akurat dobrze o nim świadczy imo. Ceny paliw w Polsce prawdopodobnie szybko nie wrócą do poprzednich poziomów o ile kiedykolwiek. Obecny kryzys ma inne przyczyny niz poprzedni, głównie chodzi o wrzucanie pustego pieniądza przez FED i inne banki centaralne celem ratowania przedsiębiorstw a co za tym idzie gospodarek.
@emeig: Ale IMHO te liczby (że kapitalizacja bitcoina to 2% PKB USA) pokazują, że możliwość wzrostu bitcoina jeszcze jest. Bo mówimy o PKB tylko jednego państwa - co prawda największego pod względem PKB. Ale z drugiej strony to jest to PKB roczne. Giełda akcji USA to jest 200% ichniejszego PKB.

Tu jest całkiem fajna stronka w której możemy sobie porównać kapitalizację danych dóbr: https://8marketcap.com/compare/bitcoin/apple/

Gdyby market cap bitcoina by był taki
@emeig: Coś dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele. To nie chodzi nawet o samego bitcoina. Przeciętny amerykaniec pali rocznie tyle ropy co 10 Polaków i tyle co 20 przeciętnych Chińczyków czy Hindusów. A czemu pali? Bo go stać. Zrobi jakiś startup zadłużony na startcie, zatrudni 30 hindusów co będą robić czarną robotę za niego, pojeździ swoim pickupem do San Francisco dzień w dzień 40km bo mieszka na jakiś zadupiach bo