Wpis z mikrobloga

Dochodzę do wniosku, że miałem złe podejście próbując was na sile przekonać, że nie wszyscy agenci nieruchomości są źli, ze są potrzebni i ze ja jestem jednym z tych lepszych.

Dlatego mam do was inne pytanie:
Co waszym zdaniem ja, jako jednostka - agent nieruchomości - powinienem zmienić lub zrobić abyście uważali moja prace za wartościowa?

Nie pytam o pryzmat calego rynku i wszyskich agentów, a jednostki - jak może być wartościowa.

Oczywiście proszę o komentarze które coś wnoszą - „zabij się” lub „rzuć prace” nic nie wnosi bo już probowalem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#mieszkanie #nieruchomosci #wynajem
  • 118
@KromkaMistrz: powiedz mi, czy spotkałeś się z czymś takim w branży i czy jest to powszechne, bo mnie szczerze mówiąc wyleczyło to z mieszkań „przez agenta”.
Znajoma wynajmowała mieszkanie z dwoma koleżankami, jedna z nich się wyprowadzała i chciały wprowadzić inna na jej miejsce. Same ja znalazły, była ciągłość, w sensie mijały się w drzwiach i nie było przerwy w płatności czynszu. Reakcja agenta: uuu drogie panie za takie coś to
@hu-nows: Ależ ja doskonale wiem co i jak robić. I dlaczego. Pytam niejako aby skłonić do refleksji i posłuchać problemów z jakimi wykopki się mierzą na rynku nieruchomości w kontakcie z agentem. Zawsze mam pole do poprawy i chętnie słucham uwag. Ale to nie jest tak ze nie wiem jak wykonywać swoją prace :)
@aegispolis: nie zgodze się, jest pole dla tego zawodu, ale musi on zostać zmieniony: usługa pośrednictwa
nie zgodze się, jest pole dla tego zawodu, ale musi on zostać zmieniony: usługa pośrednictwa jest usługa premium dla tych którzy nie maja czasu, ochoty i wiedzy aby sprzedawać czy kupować samemu.


@KromkaMistrz: Tak może było przed wynalezieniem internetu. Przecież agent za ciebie nie wybierze mieszkania, a w samym kuplnie to pomaga niby w jaki sposób? Poda ci długopis? Kliknie ofertę na komputerze? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@aegispolis: Przy kupnie? Opowiem Ci co ja robię i mogę zaoferować:
- pokazuje oferty z pod stolu (realnie mam dostęp do ofert innych agencji zanim pojawia się na rynku)
- obdzwaniam oferty na rynku i weryfikuje czy jest są dla Ciebie
- jadę na dana ofertę często i sam robię zdjęcia i film, poznaje właściciela, ustalam z nim wszystkie warunki
- wysyłam Ci zbiorczo kilka ofert które są dla Ciebue, z
@KromkaMistrz: czy możecie w końcu zrozumieć, że za usługę jaką jest twoja praca płaci właściciel mieszkania? A nie, że ja jadę przez pół miasta, okazuje się na miejscu, że ta dziura wygląda 10x razy gorzej niż na zdjęciach, a potem jeszcze królewna wielce obrażona, że jak to mogę chcieć zapłacić tylko cenę jaka jest w ogłoszeniu, a nie doliczać do tego jej prowizję, o której nic nie było napisane? Zamiast przeprosić
- pokazuje oferty z pod stolu (realnie mam dostęp do ofert innych agencji zanim pojawia się na rynku)


@KromkaMistrz: Czyli świadomie zdejmujecie pewne oferty z internetu, aby móc je pokazać "pod stołem". I to jest niby zaleta? xD

- obdzwaniam oferty na rynku i weryfikuje czy jest są dla Ciebie


Na jakiej podstawie? Sam lepiej zrobię to przeglądając oferty w internecie.

- jadę na dana ofertę często i sam robię zdjęcia
@aegispolis: Nie zdejmujemy. Ale zanim oferta trafi do siebie trzeba zrobić sejse, film, ktoś to musi obronić, trzeba przygotować opis, czasami pomalować mieszkanie, odświeżyć coś, coś zmienić. A zanim oferta się pojawi na rynku - moj klient może ja zobaczyć. No i tak jak mówię - to jest usługa premium która nie jest dla każdego. Z tego co piszesz, nie jest ona dla Ciebie bo zrobisz to Wszyskto sam. Ale nie
zwyzywać opa


@powaznyczlowiek: możesz wskazać te wyzwiska? ode mnie dostał listę merytorycznych skladników porządnego ogłoszenia. A może mylisz mnie z innym wykopkiem. Jak na razie to ty tu wyzywasz ludzi używają słów takich jak "#!$%@?ć". nick nie pasuje to reprezentowanego poziomu..
@KromkaMistrz: ja trafilem na takiego - znalazlem mieszkanie deweloperskiez oferta tak celowo skonstruowana, zebym nie wiedzial na pierwszy rzut oka, ze to posrednik - dzwonie. Nikt nie odbiera. Ale mieszkanie fajne i cos mnie tknelo, 1 minute zajelo mi znalezienie strony dewelopera, dzwonie, odebrali, umowiona wizyta w biurze. Posrednik oddzwania na drugi dzien - ja mowie ze juz nic, znalazlem dewelopera i zalatwione.

Przychodze do biura dewelopera, a tam siedzi typ,
@KromkaMistrz: Nie wiem czy ktoś już pisał o zdjęciach i ich jakości. Od kilku lat regularnie przeglądam serwisy ogłoszeniowe i zauważyłam, że masa ofert (i to tych wystawionych przez "profesjonalne" agencje nieruchomości") posiada zdjęcia...nawet nie fatalne, ale po prostu niedorzeczne. Zdjęcie nie dość, że zrobione ziemniakiem, to jeszcze jakiegoś rogu pokoju i w dodatku krzywo. Ja chcę widzieć zdjęcia całych pomieszczeń a jeśli chodzi o domu to najpierw chcę widzieć zdjęcie
najpierw chcę widzieć zdjęcie CAŁEGO domu, z zewnątrz


@monika-polomska: pośrednicy nigdy tego nie zrobią w obawie przed utratą prowizji, gdy nie mają umowy na wyłączność. Nie uświadczysz nawet zdjęcia wnętrza z widokiem przez okno bo jeszcze jakiś bystry klient sam namierzy mieszkanie i ominie pana pośrednika.. dlatego też zazwyczaj nie podają adresu, nie podają nawet nazwy ulicy, tylko dzielnicę ¯\_(ツ)_/¯ idziesz na lokal za rączkę z panem pośrednikiem albo nie zasługujesz
@KromkaMistrz: o to ja opowiem swoją sytuację: Agent kazał sobie zapłacić za pokazanie mieszkania i jakieś tam dokumenty, mimo że ze sprzedającym się też ugadywał. W ogóle ilość pracy nie równomierna do ilości pieniędzy, które musiałem zapłacić. Musiałem typowi wyjaśniać jakie dokumenty potrzebujemy.

Do tego wziąłem taką babkę do wyceny mieszkania (rzeczoznawczynie), która mi opisała jak oni działają i czego brakuje, musiała dosłownie typa uczyć co ma zrobić. XDDD

Na koniec