Wpis z mikrobloga

Chyba do końca życia będzie mnie r----------ć legenda Zyzza w kwestii motywacji przegrywów XD

"Incelu, on był cichym nerdem ale zmienił nastawienie i poszedł na siłownie i sie zmieniło!!!!!!"

Bo jak wiadomo każdy #przegryw ma 187cm wzrostu i kwadratową szczękę. Powiedzmy to sobie wprost - cała transformacja Zyzza to dorastanie, siłownia pomogła mu minimalnie, ale bez niej i tak był wystarczająco dymorficzny by zacząć prowadzić lifestyle Chada z lekkim opóźnieniem.

#blackpill #redpill #zyzz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gordonq: Tak, był jeszcze z bogatszego domu niż przeciętny Polak i mieszkał chyba w Australii. Zyzz to sukces nie to powtórzenia dla mirka 170 cm z minimalną na rękę.
P.S. I jeszcze jedno, ludzie zarzucający mu brak gustu bo śmiesznie wyglądał to przypominam że fryzura na wyżelowany jeżyk i sztuczna opalenizna to w latach 90-05 to był sam szczyt mody i shreks 100%
  • Odpowiedz
@gordonq: najlepszy jest jego samozwańczy odpowiednik natan macron. Przemiana imponująca, z grubasa w bdb sylwetkę. Poza tym, że typ został 2x w życiu zdradzony, a siłownia to jego jedyny w życiu giga cope, pociągnięty do ekstremum xD
  • Odpowiedz
@Turahk: Jak ja uwielbiam to:
"Lepsze to niż użalanie się nad sobą", "Lepiej próbować cokolwiek zmienić", "Zamiast płakać mógłbyś się wziąć za siebie", "Lepiej sprobować niż narzekać"

Bo to wcale nie jest tak, że ktoś próbował i próbuje podjąć kroki w kierunku zmiany stanu rzeczy, ale nic się nie poprawia. To nie tak, ze ktoś nawet nie ma możliwości zmienić efektywnie czegokolwiek, ani tak, ze jest zmęczony ciągłymi niepowodzeniami. To
  • Odpowiedz
@gordonq: Zyzz nie jest tylko przemianą fizyczną. Dla wielu #przegryw dał on kopa do zmiany swojego stylu życia. Od zakompleksionego normika do pewnego siebie faceta, który dzięki zmianie wie jak postępować z kobietami. Wiem to po sobie. Nie mam kwadratowej szczęki, wzrost tylko trochę ponad 180 cm, przez większość życia piwniczak z lekkim brzuszkiem. Dziś? Metamorfoza trwa i potrwa myślę jeszcze do następnego lata. Ale dzięki intensywnym treningom
  • Odpowiedz