Wpis z mikrobloga

Właśnie się dowiedziałem, że jeśli mój pociąg z miejscami na rowery jedzie z Katowic a ja wsiadam na stacji Warszawa Zachodnia - to mimo, że mam wykupione miejsca na rowery (miesiąc wcześniej), konduktor może wcześniej wpuścić inne osoby z rowerami do pociągu - a mnie na zachodniej już nie wpuścić z rowerami - bo nie będzie miejsca mimo, że za nie zapłaciłem.

Zaczynam się bać :(

#pkp #intercity #kolej #podroze #rower #rowery
  • 39
@PanBulibu: ciekawe, czy w takim przypadku można wynająć sobie auto na minuty, żeby dostać się na miejsce i otrzymać zwrot kosztów, tłumacząc to jako jedyna alternatywę, by dojechać na czas. W końcu wina po stronie PKP. Najpierw sprzedali bilet, Ty w oparciu o to coś sobie planujesz, a potem nie realizują usługi.

Ja tak zrobiłem, gdy na dworcu podali błędną informacje o opóźnieniu pociągu, który odjechał na czas - beze mnie,
@PanBulibu: W pociągach intercity sprzedają tylko tyle biletów na przewóz rowerów - ile jest faktycznie miejsc na rowery. Inaczej ma się sprawa w pociągach regionalnych. Tam jest wolna amerykanka. Jak wracałem z majówki to miejsca na rowery były dwa, ale zmieściliśmy 10 rowerów, więc da się, choć konduktorka lekko się czepiała, ale jakieś przejście powiedzmy że było (przeciskając się).
@PanBulibu: jakoś nie chce mi się wierzyć w taki scenariusz. Jeżdżę regularnie PKP IC z rowerem i nigdy nie miałem żadnych problemów. W IC jest obowiązkowa rezerwacja miejsc i w każdym pociągu są miejscówki, które mogą wykupić tylko i wyłącznie osoby, które biorą też bilet na przewóz roweru. Jakoś nie widzę tego, że konduktor sprzedał bilet na miejsce, które jest już zarezerwowane w systemie.
@surival: @PanBulibu: akurat w zeszłym tygodniu jechałem z rowerem i właśnie tak było-wszystkie wieszaki zajęte, do tego jakieś 2 elektryki postawione w przejściu i na późniejszych stacjach konduktor ludzi z rowerami nie wpuścił, zostali na peronie. Tylko to krótka trasa była i pociągi kursujące dość często więc im radził żeby jechali następnym.