[bahometh]

Jakiś Mirek rzucał palenie i podzieli się doświadczeniem jak radził sobie z chęcią zapalenia podczas picia alkoholu i jak długo po rzuceniu taka chęć podczas picia jest?
#p-------y #a-----l
#rzucampalenie

[thorgoth]

@bahometh: u mnie z pół roku. Mialem tez problem z niepaleniem do porannej kawy, a nawet z tak idiotycznymi sytuacjami jak czekanie na tramwaj czy przerwy w wykładach. Wszystkie okoliczności przy ktorych zwyczajowo paliłem po rzuceniu staly sie okolicznosciami wysokiego ryzyka.

Siły woli zycze :)

[thorgoth]

a zlotej rady nie mam. Staralem sie nie pic na imprezach, a jak juz mnie 2 czy 3 razy skusiło to narzucalem sobie takie tempo picia żeby mnie poslkaladło szybciej niz siegne po szluga. Jakims cudem dalem rade ale nie wiem czy to jest metoda godna polecenia

[patek66]

@bahometh: Rzuciles fajki to i rzuc a-----l.

[bahometh]

@thorgoth: Udało się i już głodu nie czuje nawet po piwku :D. Jedynie ta kofeina rzeczywiście, wypije yerbe i ciągnie.
@patka: Rzuciłem najgłupszy nałóg czyli fajki , a na a-----l przyjdzie czas, bo lubię piwko.