Wpis z mikrobloga

Mnie bardziej dziwi, w jakich wy firmach pracujecie, że dovowie potrafią dostarczać coś w taki sposób, że QA potrafi coś znaleźć na najprostszym scenariuszu. No ale tak, zapomniałem, że większość IT ma problem z pozbieraniem wymagań, o technikach typu user story mapping, czy ES większość firm nie słyszała, a programiści w większości chcieliby wszystko mieć zdefiniowane wszystkie wymagania up front, bez realnego wpływu na produkt/biznes...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
a programiści w większości chcieliby wszystko mieć zdefiniowane wszystkie wymagania up front, bez realnego wpływu na produkt/biznes...


@reznerek: To teraz wyobraz sobie, ze tworzysz produkt na dwie lub wiecej platform w oddzielnych dev teamach. Have fun jako QA xD Jedno i drugie jest patologią. Oczywiscie mozna dyskutowac o wymaganiach, ale powinny byc jak najscislejsze, bo robi sie rozjazd.

Najsmieszniejsze co ostatnio widzialem: dwa oddzielne zespoly QA per platforma (obie mobiln xD
@XpedobearX:

To teraz wyobraz sobie, ze tworzysz produkt na dwie lub wiecej platform w oddzielnych dev teamach. Have fun jako QA xD Jedno i drugie jest patologią.


Nie rozumiem? Przede wszystkim to jeden zespół powinien zajmować się swoim bounded context a nie kilka.

Oczywiscie mozna dyskutowac o wymaganiach, ale powinny byc jak najscislejsze, bo robi sie rozjazd.

A czy ja gdzieś napisałem coś, co temu zaprzecza?
Nie rozumiem? Przede wszystkim to jeden zespół powinien zajmować się swoim bounded context a nie kilka.


@reznerek: Co z tego, skoro niejasne AC (choć wspólne dla jednakowych ficzerów) można zaimplementować w różnoraki sposób z brakiem spójności między platformami? Dlatego dev wolą mieć spokój niż odwalać robotę analizy biznesowej/systemowej oraz product ownerów. Sam jako QA również cenię dokładne AC niż kontekst domysłu, który później wprowadza lukę we właściwej weryfikacji.

A czy ja
@XpedobearX: dalej nie rozumiesz. Nie wiem tylko, czy przez to, że pracujesz w słabej firmie, czy masz za mało doświadczenia. Nikt nie przyjdzie że zdefiniowanymi wymaganiami i pokrytymi wszystkimi sensownymi case'ami, bo jedna osoba nie jest w stanie pokryć wszystkiego, co znaleźć może cały zespół. Po to są refinmenty, po to są brain stormingi i user story mapping, DDD, żeby dostarczyć produkt skrojony na miarę, a nie być devem z podejściem