Wpis z mikrobloga

Nikt nie przyjdzie że zdefiniowanymi wymaganiami i pokrytymi wszystkimi sensownymi case'ami, bo jedna osoba nie jest w stanie pokryć wszystkiego, co znaleźć może cały zespół.


@reznerek: Mylisz po prostu uszczegółowienie z napisanymi z dupy generycznymi wymaganiami albo jeszcze z takimi się w karierze nie spotkałeś. Tu jest temat, o którym rozmawiamy i którego nie łapiesz. Te przytyki o słabej firmie i kwestii doświadczenia to pominę, bo opływasz pychą w pełni.
@XpedobearX:

: Mylisz po prostu uszczegółowienie z napisanymi z dupy generycznymi wymaganiami albo jeszcze z takimi się w karierze nie spotkałeś.


No właśnie ty to mylisz, ja od początku to miałem na myśli xD a z czego wychodzą często błędy, które opisane są przez wrzucony przez ciebie film? Częściej wynikają z głupoty Deva czy z dziurawych wymagań którym to ZESPOŁOWI nie chce się doprecyzować i porządnie zrefineowac? ( ͡° ͜
Częściej wynikają z głupoty Deva czy z dziurawych wymagań którym to ZESPOŁOWI nie chce się doprecyzować i porządnie zrefineowac? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@reznerek: Może trochę więcej wymagać od analityków i PO, zamiast robić zespołowo full-time pracę za kogoś? Czym innym jest doprecyzowanie, a czym innym jest pisanie prawie od zera lub wywrócenie do góry kołami, bo są nonsensem, mimo że ktoś ma za to płacone. Chciałbyś
@reznerek: Przez przypadek usunąłem komentarz, ech: zacznijmy od tego, że nie każdy pracuje w mikrousługach od czego zaczynasz swoje wywody na temat metodyki i specyfiki pracy w projekcie. Nie musiałem pytać, bo się domyśliłem. Dlatego śmiechłem pod nosem o polu manewru QA oraz podejściu do pisania automatów z miejsca. No nic dziwnego skoro backend jest łatwo testowalny automatami, bez konieczności tworzenia manualnych przypadków, które są pokrywane automatyzacją. Między innymi jako dokumentacja