Wpis z mikrobloga

A facet w wieku 30 lat ma jakieś inne priorytety niż 30 letnia kobieta?


@AlienFromWenus: Tak, zdecydowanie.
30 lat u mężczyzny to kariera, zarabianie itp. Rzadko który ma presję na małżeństwo, dzieci.
U kobiety to intensywne szukanie faceta.
  • Odpowiedz
@lexico: pytam bo u mnie 24+ lat to czas studiów i zabawy, nie miałam parcia na szukanie faceta, a dzieci nie znoszę. Odwrotnie niż mój niebieski, gdzie to on jest poważniejszy, myśli przyszłościowo, i to on znalazł mnie xD
  • Odpowiedz
Na jedną noc powinno wam zwisać, czy facet jest przeciętny (rzeczywiście przeciętny a nie wg. waszej gównianej oceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)) czy nie, czy to jaki ma status etc. ¯_(ツ)


@Pralko-suszarka:

Nie wiem jak inne ale ja tam mam
  • Odpowiedz
choć niekoniecznie mają one pokrycie w rzeczywistości


@AlienFromWenus: stereotypy nie biorą się z powietrza.
Jak widzę 30-latkę to pierwsze o czym pomyślę, to jak ją spławić, bo szybko się przywiązują i myślą, że chcę sobie z nią życie układać. A po stronie takich kobiet to najczęściej różne przejścia, nieudane związki, słaba praca, gówniany charakter, a coraz częściej obserwuję choroby psychiczne.
No i najczęściej nie ma tego ognia, tylko pragmatyzm ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
bo u mnie 24+ lat to czas studiów i zabawy, nie miałam parcia na szukanie faceta


@AlienFromWenus: i to jest właśnie różnica w podejściu.
Jak zestawisz kobietę 24 i 28 lat to różnice mentalne są takie jak między 14, a 18-latką. Inne doświadczenia, inne priorytety itp.
  • Odpowiedz
Z kolei nie rozumiem czemu facet 35 nie chciałby mieć jakiejś fajnej 30


@NoHejCoTam: niestety większość polek nieładnie się starzeje (grażynieje).
Gdy się ma wybór między 25-latką, a 30-latką, to wybór nie jest trudny ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
niektórzy 35-latkowie muszą szukać kogoś w swoim wieku albo starszych albo nawet matek z dziećmi jeśli nie chcą być sami


@NoHejCoTam: to już lepiej żyć samemu, lub sobie uciąć ...
  • Odpowiedz
matka z dziećmi na moim utrzymaniu to już wolałbym sobie wolał grób wykopać i się w nim położyć.


@NoHejCoTam: chłopie, grób to by było wyzwolenie od tej męczarni
  • Odpowiedz
: I co w tym dziwnego? ¯_(ツ)_/¯ Wy zresztą też tak robicie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Pralko-suszarka:

Nie robiłam tak ale chyba zacznę bo przecież każdy tak robi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I jeśli większość która do mnie podbijała to Mokebe Habibi i polscy słuchacze disco polo oraz analfabeci, to nie widzę nic złego w tym że ich odrzucałam( ͡° ͜
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka: nie musiałam, sami się wrzucali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeden to się na mnie obraził nawet że pojechałam na studia zamiast wybrać jego - kolesia starszego o 6 lat, łysego, mieszkającego w zapyziałej wsi, nie umiejącego jeść lodow włoskich bo nigdy nie jadł (32 lata miał) do tego walący takie błędy że głowa mała - "muk" zamiast "mógł" czy "chiszpania". ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Pralko-suszarka:

Nie było, koleś narobił sobie nadziei i nie dawał mi spokoju

Koleś wyglądał tak jakby pierwszy raz na oczy widział lody włoskie, przyznał że nigdy nie jadł. Równie dobrze mógł powiedzieć że nigdy nie jeździł na rowerze. Plus te błędy ortograficzne, no i całokształt rozmowy ("miałem w ciebie nadzieję") to dało mi do zrozumienia że koleś jest albo zacofany albo ma IQ ok 80.

No jak mi się ktoś
  • Odpowiedz