Wpis z mikrobloga

Mirki i mirabelki. Jak co roku, wspominam moją mamę. Wychowywałem się bez matki, za to z nieobecnym ojcem i nie było to łatwe dzieciństwo. Przed śmiercią mamy byliśmy szczęśliwą rodziną i mieliśmy wystarczająco pieniędzy na mieszkanie, samochód, dżinsy z Pewexu i zestawy Lego z zagranicy. Niestety ta sielanka została zburzona, gdy moja mama zginęła w wypadku samochodowym (nie z jej winy) jak miałem 7 lat. Wszystko się wtedy zniszczyło. Mój ojciec nie mógł się pozbierać do samego końca (też już odszedł) i tak naprawdę musiałem się po części wychować sam. Nie miałem nigdy w rodzinie czułości, "kocham cię" pierwszy raz usłyszałem od taty w wieku 27 lat, jak już się wyprowadziłem z domu i mieszkałem daleko. Nawet nie wiedziałem wtedy co odpowiedź i stałem tak jak debil. Nie wiedziałem co się mówi w takich chwilach. Na zdjęciu mama i ja jak robię zaciesz do aparatu. Kochajcie swoje mamy, mimo, że czasami nie są idealne. Większość z nich stara się jak może i oddałyby dla Was wszystko!
#dzienmatki #oswiadczenie #feels #zalesie #smutnazaba #gorzkiezale
Pobierz Budo - Mirki i mirabelki. Jak co roku, wspominam moją mamę. Wychowywałem się bez matk...
źródło: comment_16535883716UGqupSeYYW6XlGuTkbei9.jpg
  • 10
@hawat: Rozumiem, że są różne sytuacje, ale nie mówię tu o ekstremach. Przykro mi, jeśli miałeś złe doświadczenia. Piszę ze swojej perspektywy gdzie utrata mamy, która mnie kochała, po prostu zniszczyła mój świat.
Czy nie zrozumiem, to nie byłbym taki pewien. Mój ojciec ożenił się drugi raz, miałem macochę, o której w ogóle najlepiej chciałbym zapomnieć.
@Budo kurcze to straszne. Potrafisz dziś w jakikolwiek sposób opisać co czułeś gdy mama umarła? Oczywiście jeśli nie chcesz to nie pisz. Pozdrawiam.
@jonzi: Nic nie czułem, ponieważ nikt mi nic nie wytłumaczył. Nie rozumiałem co się dzieje. Dorośli ze mną nie rozmawiali, taty nawet nie było na pogrzebie (był za granicą). Taka pustka. Dopiero po czasie dotarło do mnie, jak dorosłem, że to była ogromna strata, której nigdy nie przepracowałem i nie odżałowałem.