Wpis z mikrobloga

kuhwa, co za #!$%@? akcja. ogólnie mam młodszego kuzyna, 16 lat, jest nielubiany w klasie i traktowany jak popychadło. zawsze było mi go szkoda, bo w jego wieku miałem podobną sytuację w szkolę. jak widać, wspólne geny #!$%@?(tylko on przynajmniej ma ładny ryj i nawet miał dziewczynę, a ja ze swoją szpetną mordą nigdy nawet za rękę nie trzymałem, ale to tak btw). dzisiaj jak przebierał się na wf, to jakieś oskarki wyrzuciły mu rzeczy przez okno, a potem jak on po nie poszedł, to go nie chcieli do szatni wpuścić. kompromitacja cwela, ale mój kuzyn postanowił się postawić i im nagadać i wyleciał do niego jakiś jeden burak i powiedział mu, że za to, że się bronił zaraz mu #!$%@?. mój kuzyn pierwszy raz nie wytrzymał i w akcie desperacji zadzwonił do mnie z prośbą o pomoc, żebym naprostował tego borowika. nigdy wcześniej mnie o takie rzeczy nie prosił, więc serio ewidentnie musi mu psycha siadać. spoko, mógłbym mu pomóc, problem tylko w tym, że ten borowik mimo wieku jest sporo wyższy odemnie, więc sytuacja nie jest taka zerojedynkowa. biłem się za czasów szkolnych nie raz, bo też się broniłem przed patusami. czasami nawet wygrywałem, problem tylko, że ostatni raz to było z 5 lat temu. boje się, że zamiast go naprostować to sam dostanę po mordzie. w planach mam go złapać po lekcjach albo mój kuzyn umówi się z nim na solo gdzieś za garażami i wtedy ja też przyjdę w to umówione miejsce i tam go dorwę.

stresuje się teraz. jestem postawiony pod ścianą. mam go dorwać jutro. myślę żeby na odwagę przed akcją #!$%@?ć sobie browara. może wezmę też gaz pieprzowy w razie gdyby sytuacja nie potoczyła się po mojej myśli żebym mógł się jakoś ratować. mógłbym po prostu zlać kuzyna i kazać iść mu grać w fortnajta, ale po tej akcji co #!$%@?ły mu te dzieciaki, no to nie mogę tego tego zostawić. widać że kuzyn na mnie polega. wielokrotnie mi się żalił, że się nad nim w szkole znęcają, ale nigdy wcześniej nie prosił mnie o pomoc. nie wiem co zrobić... mam 23lvl jak coś


#przegryw #zalesie #kiciochpyta #pomocy #techbaza #szkola #licbaza #patologia #bekazpodludzi
  • 10
@Levander: niestety, nie mam pałki, ale wezmę nóż w razie czego. pewnie adrenalina skoczy mi do tego stopnia że nie będe wiedział co czynie w razie jakby słowa mu nie wystarczyły, wtedy pewnie jedyne do czego będe zdolny to wziąć go na masę i uderzać na oślep, ale mimo wszystko będę starał się pamiętać o tych radach. dzięki!