Wpis z mikrobloga

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Dawno nie było żadnego wpisu, przepraszam was za to. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dziś kolejna gra z 1997.
Kolejna pozycja bardzo bliska mojemu sercu, a mianowicie Tomb Raider 2. Jest to druga część przygód o pani archeolog Larze Croft. Fabuła skupia się na poszukiwaniu legendarnego sztyletu z czasów starożytnych Chin. Według legendy daje on swojemu posiadaczowi niezwykłe moce. Oprócz głównej bohaterki zamierza go zdobyć także szef mafii o imieniu Marco Bartoli. Będzie się przy tym wysługiwał dość sporą ilością ludzi, nierzadko uzbrojonych w groźną broń. Na gracza czeka w sumie 18 poziomów wymagających od nas nie tylko sprawności w grze, lecz też sprawnego główkowania. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Prawie każdy z nich zawiera także 3 ukryte obszary, oznaczone figurką smoka (białą, zieloną lub złotą). Dostępne bronie znajdowane podczas gry to chociażby automatyczne pistolety, wyrzutnia harpunów, uzi ( ͡º ͜ʖ͡º), strzelba czy nawet karabin m16. Przyjdzie nam podróżować po takich zakątkach jak chiny, wenecja, tybet czy nawet wrak zatopionego statku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Grafika stoi na zadowalającym poziomie, w niektórych momentach widać jednak lekkie ucięcia tekstur
Muzyka jest bardzo dobra, doskonale współgra z akcją na ekranie.
Grywalność wysoka, czeka na nas zarówno myślenie nad zagadkami oraz potyczki z wrogami

Gra ta po dziś dzień należy do moich ulubionych, wśród pierwszych 4 części TR jest moją ulubioną. (ʘʘ)
Do dziś pamiętam czytanie bratu opisu przejścia z jednego z czasopism komputerowych. ()

Napiszcie jakie macie wspomnienia związane z nią, może sami graliście.

#grybusa #glupiewykopowezabawy #staregry #psx #ps1 #tombraider #pc
  • 8
@BUS_pl: Dużo by opisywać. Cały dzień by mi to zajęło. Możesz mi zadać bardziej konkretne pytania, a napiszę mini-opowiadanie.

Wspomnienia piękne, biorąc pod uwagę, że grałem pierwszy raz, gdy miałem jakieś 15 lat (rok 2011!) i dla mnie taka grafika robi robotę. Więcej mi do szczęścia nie trzeba, no może lepsze skalowanie HUD'a na wyższych rozdzielczościach.
Albo... obróćmy tę wypowiedź o 180 stopni: wspomnienia pokroju PTSD, gdy sobie zrobiłem wyzwanie i