Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzisiaj krótko informacyjnie, dla tych co obserwują mój tag.
Nie wiem czy w ogóle wyświetli się wam mój wpis. Po zmianie wyglądu Wykopu (tak jeszcze z dużej litery, bo mam nadzieję, że naprawią to co zepsuli) zastanawiałem się czy kontynuować moje wpisy.
Jeśli obserwujący mój tag dostaną powiadomienie i będą widzieć wpis, to proszę o plusy. Co prawda są to tylko 3 osoby jeśli dobrze widzę, ale chciałbym dalej pisać o grach. Każdy inny też może dać plusa zobaczę, czy jest zainteresowanie.
Pozdrawiam was
PS: Przez zmianę wyglądu bywam tu coraz rzadziej, poprzednia wersja była dość przejrzysta, ale to
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Nadal jest rok 1999, a dziś wjeżdża (dosłownie :) gra wyścigowa, która w czasie premiery dosłownie deklasowała rywali.
Gran Turismo 2 to druga część wyścigów samochodowych od studia Polyphony Digital. Została ona wydana na dwóch płytach, co już od początku sugeruje, że mamy do czynienia z
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: grałem oczywiście. Słyszałem też historię od jednego chłopaka jak razem z dziadkiem zachwycali się drzewami na poboczach. Młody trzymał pada a dziadek atlas drzew i dopasowywali gatunek.
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Zanim napiszę o kolejnej grze, to dla wszystkich Mirabelek i Mireczków serdeczne życzenia z okazji Nowego Roku. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Oby był lepszy od minionego i pełen sukcesów.

Czas na grę, dziś napiszę w pewnym sensie o kuzynie serii Resident Evil. Jeśli lubicie dinusie (bez skojarzeń) ( ͡º ͜ʖ͡º), to będziecie zadowoleni. Dino Crisis to survival horror stworzony przez Capcom, jednak tutaj naszymi przeciwnikami nie będą zombie oraz różne zmutowane stworzenia rodem z laboratorium. Jak się pewnie domyślacie chodzi
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: porównania do residenta nieuniknione, ta sama statyczna kamera, skrzynie na przedmioty, etc, grę robilo dokładnie to samo studio capcomu co residenty na psx, bardziej co prawda siadła mi dwójka, była jakaś taka szybsza, ale jedynka też spoko, szkoda że po fatalnym dino crisis 3 na xbox, caocom "schowało tę serię do szuflady" i odcina kupony od residenta, bardziej wolę klimat dinozaurów niż zombie
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Po pierwsze, Wesołych Świąt, które już dobiegają końca, jeśli ktoś ma wolne do Sylwestra to miłego odpoczynku. :)
Lecimy z kolejną grą
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: to jest mega gra. Jako dzieciak zagrywałem się w tą oraz Bugs Bunny & Taz Time Busters. Ta druga była zdecydowanie bardziej kolorowa i miała lepszą mechanikę ale pierwsza część również bardzo dobra i miło wspominam
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Czas na kolejną grę z 1999 roku. Kolejna strategia turowa, ale tym razem w nieco innej odsłonie.
Worms Armageddon to gra o której słyszał chyba prawie każdy gracz, a jeśli nie to właśnie przeczyta. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dowodząc drużyną robaków mamy za zadanie zniszczyć robaki z przeciwnych drużyn. Pomoże nam w tym cały arsenał różnych broni począwszy od strzelby, uzi lub bazooki, a kończąc na napalmie, bombie bananowej i betonowym ośle. ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡° ͜ʖ ͡°)-
Dostępne tryby gry to misje dla 1 gracza, gra wieloosobowa na 1 komputerze, lub przez internet. Ponadto możemy wybierać wśród ustawień uzbrojenia zależnego od poziomu umiejętności lub po prostu takiego jaki chcemy. Możliwość dopasowania ilości danej broni czy moment w którym dana broń zostanie odblokowana w ekwipunku. Warta uwagi jest też opcja dostarczania specjalnych paczek z uzbrojeniem podczas gry, można ustawić jak często będziemy dostawać nowe uzbrojenie. ( ͡º ͜ʖ͡º) Jeśli chodzi o wygląd plansz na których toczy się rozgrywka to czeka na nas wielki wybór. Krajobrazy takie jak las, pustynia lub miasto są na porządku dziennym, ale możliwe są też różnorodne tereny jak np. piekło, teren kosmicznej asteroidy lub nawet plansza wyglądająca jak żółty ser ( ͡ ͜ʖ ͡). Kształt możemy dostosować
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Czas na rok 1999 i chyba wszyscy się domyślają jaka gra się tu teraz pojawi. :))
Gra, która zostanie moją ulubioną na wieki wieków i myślę, że dla wielu Mirabelek i Mireczków także
Mowa oczywiście o Heroes of Might and Magic 3
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Ostatnia gra z 1998, która zostanie przedstawiona przeze mnie to typowa zręcznościówka lub platformówka jak kto woli.
( ͡° ͜ʖ ͡°). O jakiej grze mowa: jest to Jazz Jackrabbit 2
W grze dla jednego lub dwóch graczy we współpracy mamy do pokonania sporo poziomów. Będziemy zwiedzać między innymi wnętrze zamku, dżunglę, głębiny morskie czy nawet piekło ( ͡º ͜ʖ͡º). Po ukończeniu etapu składającego się z kilku poziomów będzie na nas czekać jeden z bossów, odpowiedni do rodzaju poziomu. Do dyspozycji mamy sporo rodzajów broni a wśród nich: miotacz ognia, zamrażacz, rakiety samonaprowadzające czy też
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: No i jeszcze warto wspomniec o tworcy muzyki w tej grze.
Alexander Brandon, znany tez ze zrobienia soundtrackow do Unreal i Deus Ex.
Polecam jak ktos lubi tego typu muzyke elektroniczna, jest troche jego muzyki na yt i spotify, tez chyba na bandcamp jest.
C.....m - @BUS_pl: No i jeszcze warto wspomniec o tworcy muzyki w tej grze.
Alexande...
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Następna gra z 1998, a zarazem kolejna gra sportowa i druga kopana. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Fifa 99 to oczywiście symulator piłki nożnej. Do wyboru mamy kilka trybów rozgrywki między innymi: mecz towarzyski, jedną z 12 lig europejskich, jeden z 3 pucharów Europy lub możemy stworzyć własny turniej. Bardzo dobrą funkcją jest także możliwość stworzenia własnego stroju dla drużyny. Podgląd mamy bezpośrednio widoczny na zawodniku tańczącym w rytm tytułowej muzyki. ()
Pozycja posiadająca w nazwie skrót międzynarodowej federacji piłkarskiej powinna prezentować całkiem niezły poziom i oczywiście tak jest. Grafika jak na tamte czasy była całkiem niezła. Dźwięki i muzyka zostały dobrane bardzo dobrze, motywy aż zachęcają do rozpoczęcia meczu. (ʘʘ) Grywalność, no co tu dużo pisać, nawet ja jako osoba niezbyt lubiąca
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Kolejna pozycja z roku 1998. Zapnijcie pasy, usiądźcie wygodnie bo oto wjeżdża Colin McRae Rally, symulator rajdów samochodowych. Gra sygnowana imieniem słynnego szkockiego rajdowca dostarcza sporo pozytywnych emocji.
Możemy korzystać z 12 samochodów podzielonych na 3 kategorie. Dostępne auta to między innymi Subaru Impreza WRC (sam Colin często nim jeździł) ( ͡° ͜ʖ ͡°), Mitsubishi Lancer czy Ford Escort. Dostępne jest 8 rajdów (każdy z nich jest podzielony na 6 odcinków), w różnych krajach świata. Jako pierwsza powita nas Nowa Zelandia, a oprócz tego Grecja Australia czy zaśnieżona Szwecja (tak, jazda na śniegu też jest ( ͡º ͜ʖ͡º)). Oprócz rajdów gra posiada tryb treningu, pojedynczy rajd i oczywiście podzielony ekran do gry z kumplem lub rodziną.(ʘʘ)
Co ciekawe i ważne uszkodzenia jakich dozna nasze autko mają niebagatelny wpływ na jakość naszej jazdy. Jeśli uszkodzimy światła, będą one słabiej oświetlać trasę w nocy, to samo tyczy się zawieszenia, hamulców, kierownicy, a także opon. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Całe szczęście po każdym odcinku jest możliwość naprawy uszkodzonych mechanizmów jak i dostosowania ustawień pod konkretna trasę. Ciekawe jest ustalenie czasu na
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@BUS_pl: cholernie trudne (jak dla 10 latka) zadanie na licencję skoda felicia na nocnym odcinku. Na szczescie wystarczyło rozjaśnić na maksa telewizor i już dało się jechać. ( )
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Niestety ze względu na spore problemy z internetem nie mogłem dokonywać wpisów przez spory okres.
Na szczęście to już minęło i czas na kolejną
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: Boże ile w to się grało. Miesiące całe. Pierwsza gra w którą z kolegami grałem po sieci w klatce - jeszcze wtedy był koncentryk i karty sieciowe z terminatorkami.

Generalnie w szkole średniej reszta nerdów jak ja była w dwóch obozach: Duke lub Quake. Ja byłem w drużynie Duka.
Quake był bardziej zaawansowany w 3D ale miał mroczną grafikę, ciemne poziomy i nie był w moim klimacie. Za to
  • Odpowiedz
@BUS_pl: do dziś mam jakąś fazę, że niedziela, przed południem, kojarzy mi się z domowym obiadem, familiadą i DN3D. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Setki godzin za gówniaka, dziesiątki godzin za dorosłego ( ͡° ͜ʖ ͡°) klimat niezmienny, muzyka kapitalna (zwłaszcza na OPL2), wspomnienia z odpalanych masowo mapek z CD-Romów kupowanych w osiedlowym sklepie komputerowym - bezcenne.

No i to były czasy, gdzie
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Dawno nie było żadnego wpisu, przepraszam was za to. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Dziś kolejna gra z 1997.
Kolejna pozycja bardzo bliska mojemu sercu, a mianowicie Tomb Raider 2. Jest to druga część przygód o pani archeolog Larze Croft. Fabuła skupia się na poszukiwaniu legendarnego sztyletu z czasów starożytnych Chin. Według legendy daje on swojemu posiadaczowi niezwykłe moce. Oprócz głównej bohaterki zamierza go zdobyć także szef mafii o imieniu Marco Bartoli. Będzie się przy tym wysługiwał dość sporą ilością ludzi, nierzadko uzbrojonych w groźną broń. Na gracza czeka w sumie 18 poziomów wymagających od nas nie tylko sprawności w grze, lecz też sprawnego główkowania. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Prawie każdy z nich zawiera także 3 ukryte obszary, oznaczone figurką smoka (białą, zieloną lub złotą). Dostępne bronie znajdowane podczas gry to chociażby automatyczne pistolety, wyrzutnia harpunów, uzi ( ͡º ͜ʖ͡º), strzelba czy nawet karabin m16. Przyjdzie
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: Dużo by opisywać. Cały dzień by mi to zajęło. Możesz mi zadać bardziej konkretne pytania, a napiszę mini-opowiadanie.

Wspomnienia piękne, biorąc pod uwagę, że grałem pierwszy raz, gdy miałem jakieś 15 lat (rok 2011!) i dla mnie taka grafika robi robotę. Więcej mi do szczęścia nie trzeba, no może lepsze skalowanie HUD'a na wyższych rozdzielczościach.
Albo... obróćmy tę wypowiedź o 180 stopni: wspomnienia pokroju PTSD, gdy sobie zrobiłem wyzwanie
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

1997 dalej w natarciu, a dziś wpada gra pod tytułem Nightmare Creatures.
Jest to połączenie chodzonej bijatyki z przygodówką, a ze względu na klimat zdecydowanie podpada pod survival horror.
W XIX wiecznym Londynie nagle na ulicach zaczęły pojawiać się potwory, szybko okazało się,
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Kolejna pozycja z 1997 roku, tym razem wkraczamy w tematy marynistyczne i pirackie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Overboard to gra zręcznościowa, w której poruszamy się statkiem i staramy
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Poprzednie wpisy dot. gier z 1996 były aż 3, za to w 1997 szczerze nie wiem ile ich będzie. Jest tyle fajnych gier z tych lat, że ciężko wybrać jedną. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dobra, do rzeczy..

Oddworld Abe's Odysee jest grą bardzo specyficzną, w skrócie można ją określić jako połączenie zręcznościówki, przygodówki i logicznej. Główny bohater o imieniu Abe należy do rasy Mudokonów i jest jednym z wielu niewolników pracujących w specyficznej fabryce. Pewnego dnia dowiaduje się, że szefowie fabryki planują produkcję nowego towaru, krótko mówiąc (pisząc) (ʘʘ), zamierzają posłużyć się Mudokonami i przerobić ich na przekąskę. Abe podjął decyzje o ucieczce z tego strasznego miejsca. Tu właśnie rozpoczyna się przygoda. Kierując poczynaniami Abe'a musimy wydostać się ze wspomnianej fabryki i uratować przy tym
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Dawno nie pisałem, a została jeszcze jedna gra z 1996 roku, którą wybrałem.
Czas na Resident Evil, znany też jako Biohazard, pierwszą część kultowej serii gier z gatunku survival horror. Specjalny oddział policji w Racoon City o nazwie STARS został wysłany by zbadać dziwne przypadki morderstw w pobliżu wymienionego miasta. Jeden oddział (Bravo Team) miał wypełnić to zadanie, jednak stracono z nim kontakt. Drugi zespół (Alpha Team) ruszył mu na pomoc. Przeszukując teren napotkali wielką posiadłość wyglądającą na opuszczoną i postanowili ją przeszukać. W tym samym momencie zostali zaatakowani przez grupę psów (nie policjantów). xD Nie mając wyboru schowali się w posiadłości. Tak się rozpoczyna gra. Mamy do wyboru jedną
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Nadal rok 1996 jak zapowiadałem, jednak tym razem gra z zupełnie innego gatunku.

Tekken 2, bo o nim mowa, jest drugą częścią popularnej serii bijatyk (mordobić) ( ͡º ͜ʖ͡º), Zaczynam od drugiej części tylko dlatego, że dla mnie była ona pierwszą jaką poznałem. Tekkena 1 zobaczyłem dopiero 11 lat później. Do wyboru mamy 25 zawodników, a wśród nich jest zapaśnik z maską tygrysa King, kick boxer Bruce Irvin, dwie siostry zabójczynie Anna i Nina, a nawet kangur czy dinozaur ( ͡º ͜ʖ͡º)( ͡º ͜ʖ͡º). Muzyka w grze stoi na dość wysokim poziomie, a utwory
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: Mam podobnie, że dwójka była pierwszym Tekkenem jakiego zobaczyłem a 1 niewiele później. Ogólnie nie odpalam od dzieciaka bo nie chce sobie popsuć wspomnień podejrzewam, że dziad straszny :D Grałem w salonie gier w to za dzieciaka :D Mnóstwo kasy przewaliłem :) od 3. w górę już miałem komfort gry w domu :)
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Rok 1996 to czas wydania ogromnej ilości gier które uwielbiam i bardzo ciężko było mi wybrać jedną z nich, dlatego pojawi się kilka wpisów dotyczących właśnie tego roku. Ile dokładnie jeszcze nie wiem, ale co najmniej 2. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Crash Bandicoot - mówi to panu coś?, parafrazując słowa pewnego handlarza bazarowego. Jest to typowa zręcznościówka, albo używając innego słownictwa platformówka. Szalony naukowiec Dr Neo Cortex zamierza podbić świat za pomocą armii zwierząt-niewolników. Za pomocą promienia Evolvo Ray podporządkowuje sobie coraz to nowe. Gdy zamierza tego dokonać na jamraju pasiastym (za młodu myślałem, że to lis) imieniem Crash, zwierzak zdołał uciec. Problemem pozostaje fakt, że Cortex nadal trzyma uwięzioną samicę jamraja imieniem Tawna. Bohater musi przebyć wiele poziomów rozsianych po 3 wyspach, a nie będzie to łatwe. Gra momentami jest cholernie trudna, jeśli chcemy ja ukończyć na 100%. Ukończenie poziomu to nie wszystko, za zniszczenie wszystkich skrzyń na danym poziomie czeka na nas jeden z diamentów. Jest jednak warunek: podczas zdobywania diamentu nie można zginąć, wtedy trzeba pudła rozwalać od nowa. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Czeka na nas między innymi ucieczka przed olbrzymim głazem a'la indiana jones ( ͡º ͜ʖ͡º), przejście przez zaginione miasta i świątynie oraz mocno podniszczone mosty wysoko w górach z deskami nie pierwszej młodości ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jakby tego było mało czekają na nas bossowie: gruby wódź dzikiego plemienia, skrzyżowanie koali z gorylem czy sam Dr Neo Cortex. Jest to zdecydowanie i
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Mamy rok 1995, tym razem już bez opisu mojej skromnej młodej osoby :) lecimy z tematem.

Czas na Sensible World of Soccer, prosta i zarazem niezwykle urzekająca gra. Jest to oczywiście symulator piłki nożnej, grając jedną z drużyn mamy za zadanie wygrać z drużyną przeciwną. Cechą charakterystyczną podczas rozgrywki jest początkowe "przyklejenie" się ( ͡° ͜ʖ ͡°) piłki do zawodnika, by po chwili jej opanowanie stawało się coraz trudniejsze. Mamy do dyspozycji narodowe reprezentacje jak i poszczególne kluby piłkarskie z wielu krajów świata. Tak egzotyczne jak Fidżi czy Papua Nowa Gwinea. (ʘʘ) Ukazało się kilka odsłon SWOS, pierwsza z nich w roku 1994, jednak dane mi było poznać wersję z lat 95/96. Główny motyw muzyczny z menu pamiętam do dzisiaj ( ͡º ͜ʖ͡º). Gra wyszła zarówno na Amigę jak i
BUS_pl - Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w...

źródło: comment_1647453538k0pp9moQTakSvix4uuF6pM.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: ech co to była za gra ()
dopiero pierwsza FIFA ją przebiła. Generalnie złote czasu gier 16bit :)

ps. Mirku z tymi screenami w komentarzach znacznie lepszy content niż wcześniej. Tak trzymaj!
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Rok 1994, pięć lat stuknęło, zaczynam coraz bardziej ogarniać granie w gry pod okiem dwóch braci (jak dadzą mi pograć rzecz jasna ( ͡º ͜ʖ͡º) )

Dzisiejsza gra to Fury of The
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: i znowu wspomnienia z amigi, choć pamiętam w zasadzie niewiele poza to że tym czerwonym dało się jeść ściany, o czym sam zresztą wspomniałeś.
  • Odpowiedz
Uszanowanko, ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Postanowiłem co jakiś czas wrzucać jedną z gier, w które grałem kiedykolwiek zaczynając od mojego roku urodzenia, a następnie wydaną w kolejnym roku i tak dalej.

Czas na rok 1992, czas leci jak szalony trzy lata to już całkiem poważny wiek, pierwsze gleby na podwórku i masa walk kijem z pokrzywami ( ͡º ͜ʖ͡º)

Do rzeczy: Dziś gra Dune 2, jest to strategia czasu rzeczywistego czyli RTS. Mamy do wybory jeden z trzech rodów: Atrydzi, Ordosi i Harkoneni. Podczas gry czeka na nas 9 misji, każda z nich będzie od nas wymagać rozbudowy naszej bazy a z czasem zbierania wojska i niszczenia baz przeciwnika. Budynki można budować tylko na kamiennym podłożu po uprzednim postawieniu odpowiedniej ilości fundamentów. Kredyty potrzebne na rozbudowę bazy i wojska otrzymujemy po zebraniu spice (przyprawy) i przerobieniu jej w rafinerii. Rodzaje pojazdów, które można wyprodukować jest całkiem spora, niektóre z nich są dostępne tylko dla konkretnego rodu. Są wśród nich np. czołg lekki, czołg ciężki, lekka piechota, wyrzutnia rakiet, latający ornitopter czy nawet mobilny plac budowy MCV, który pozwala nam na postawienie drugiej bazy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Oprócz tego podczas gry może nas zaskoczyć potężny robal piaskowy (Sandworm), połykając jedną z naszych jednostek. (
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BUS_pl: No i w końcu klasyk i naprawdę fenomenalna gra. Ja byłem już w szkole średniej i któregoś dnia jak sobie tak grałem i grałem w najlepsze to zadzwonił budzik do szkoły. masakra. Przyszedłem do szkoły a nauczycielka od metametyki pyta co mi się stało i natychmiast mam iść do okulisty. Patrzę w lustro a ja zamiast białek w oczach mam krew od gapienia się kilkanaście godzin w monitor. Wróciłem
  • Odpowiedz
@Arkadian: nieźle, ja byłem wtedy tylko zwykłym widzem, ale potem po latach w ruch poszedł emulator Winuae i już samodzielnie grałem, zgadzam się klasyk, wiele późniejszych strategii brało pomysły z Dune, a Westwood zrobił potem C&C :)
  • Odpowiedz