[prodigium]

#perfumy Lolita Lempicka - Green Lover. Ładne czy smrut?

[Slejpnir]

@prodigium: nie warto, w tej cenie możesz mieć dwa zajebiste Araby( ͡° ͜ʖ ͡°)

[prodigium]

@Slejpnir racja. Kocham araby bo są jak tanie wino.

[bez_szalu]

@prodigium: ładne ale to unisex jak dla mnie zbyt skręcające w damska stronę. Słodkie, pomarańczowo-waniliowe, dlabmnie na dłużą metę męczące. Frakcji „Green” nie uswiadczono :(

[Slejpnir]

@prodigium: dobre porownanie, po co przeplacac za markowe Sauvignon Blanc znad Loary skoro mozesz miec swietne z Hawkes Bay kupione za 3 razy mniej?

[prodigium]

@Slejpnir nie do końca o tego typu wino mi chodziło

[Koronzon23]

@prodigium: Perfumy dość proste, nie zmieniają się w czasie. Mocno deserowe ale słodycz nie drażni. Widzę to jako delikatnie roztopione lody waniliowo - cytrynowe z pęczkiem mięty na wierzchu. Zdecydowanie zapach całoroczny z pominięciem upałów. Aż sobie chyba dzisiaj zarzucę.

[Seshxyz]

@prodigium: @dmnbgszzz mial albo nadal ma, moze sie wypowie

[lysowsky]

@prodigium: ja mam i bardzo lubię. To miętowe tic-taci zamknięte we flakonie. Mają podobny wydźwięk do AHS od Chanel, ale cytrusy są zastąpione miętą właśnie.
Rzeczywiście GL nie zmienia się specjalnie w czasie, ale ma bardzo solidne parametry.
Mnie te perfumy poprawiają humor. Bardzo dobrze się w nich czuję.

[Roxsy]

Taka słodka waniliowa mięta, tic-taki, lody miętowe z lekka nutką jałowca. Unisex lekko skręcający w damską stronę. Zapach fajny na wiosnę i zimniejsze pogody w lato, na upał jest za słodki. Parametry jak na świeżaka bardzo dobre