Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 155
Kapitan stojący na mostku kapitańskim dostrzega nieprzyjacielską torpedę zmierzającą w kierunku statku i przywołuje bosmana.
- Idź do marynarzy i powiedz im, że za chwilę statek wyleci w powietrze. Tylko zrób to tak, żeby nie wywołać paniki.
Bosman schodzi pod pokład statku i woła do marynarzy grających akurat w karty:
- Chłopaki! Za chwilę uderzę #!$%@? w stół i nasz statek rozpryśnie się w drzazgi.
Marynarze wybuchają śmiechem.
Bosman ściąga spodnie i z całej siły wali #!$%@? w stół.
W tej samej chwili statek rozlatuje się na dwie części i zaczyna tonąć.
Po kilku minutach wśród morskich fal spotykają się płynący na kołach ratunkowych kapitan i bosman.
Kapitan zdziwiony:
- Nic nie rozumiem, przecież torpeda przeszła obok.

#heheszki #humor #dowcip
  • 10
@AZ-5: Był raz marynarz który
Miał papugę znaną w świecie
Która była pokładową
Mistrzynią w minecie.

Hej ha kolejkę nalej,
Hej ha kielichy wznieśmy,
To zrobi doskonale
Morskim Opowieściom

Za usługi tej papugi
Każdy mu dolara płacił
Nic dziwnego że w tym rejsie
Szybko się wzbogacił

Hej ha kolejkę nalej,
Hej ha kielichy wznieśmy,
To zrobi doskonale
Morskim Opowieściom

A dla kogo jeden dolar
Była to za duża kwota
Mógł pożyczyć
@jerry_owies:
raz na statek szła torpeda,
Mówi stary do bosmana,
Ogloś wtem to mej załodze,
Że będzie z nami bieda

Hej ha kolejkę nalej,
Hej ha kielichy wznieśmy,
To zrobi doskonale
Morskim Opowieściom

Poszedł do załogi bosman,
Mówi do nich całkiem pewnie,
#!$%@? zaraz łajbę spruje,
Szykujcie więc wiosła,

Hej ha kolejkę nalej,
Hej ha kielichy wznieśmy,
To zrobi doskonale
Morskim Opowieściom

Już nie pływa krypa miła,
Statek wnet w pół