[IAAMWWA]

Czy wiedzieliście, że w scenariuszu Pulp Fiction nie było sceny, w której Vincent przypadkiem strzela Marvinowi w głowę? Całość została zaimprowizowana przez znudzonego ciągłymi dublami Travoltę, który postanowił trochę rozluźnić atmosferę na planie i zastrzelił swojego kolegę po fachu. Quentinowi tak spodobał się żart, że postanowił zostawić go w filmie i dokończyć zdjęcia przed przyjazdem prokuratora. Było to nie w stylu reżysera perfekcjonisty, ponieważ jak sam twierdzi - aktor grający Marvina zareagował tylko "poprawnie".
#film #heheszk #gownowpis

[PonuryZielarz]

@IAAMWWA: dlatego to wygląda tak realistycznie!

[Dwudziestydrugi]

@IAAMWWA: tak było

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@IAAMWWA akurat Tarantino jest znany z tego że zostawia takie przypadkowe sceny. Tak samo było z Umą Turman w Kill Bill, która jechała po lesie samochodem i wrąbała się w drzewo. Quentinovi tak się to spodobało, że postanowił zostawić sceny jak leży nieprzytomna w szpitalu. Niestety podobno ktoś tak ją zgwałcił, co nakrecily kamery i Uma pozwała Tarantino, ale to już inna historia.

[IAAMWWA]

@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni coś nieprawdopodobnego! Życie pisze najlepsze scenariusze. Z podobnych historii: ponoć DiCaprio na planie Django faktycznie rozciął sobie dłoń uderzając nią w szklankę na stole, ale do tej ciekawostki podchodziłbym z ostrożnością, bo śmierdzi trochę jakims Urban legend

[GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni]

@IAAMWWA no niestety, wokół Tarantino narobiło się dużo fałszywych historii. Niektórzy plotkarze rozpowiadają, że w Bekartach Wojny w jednej ze scen, osobiście dusił aktorkę aż straciła przytomność przed kamerami. Co za bzdura, przecież jakim zwyrolem trzeba być żeby coś takiego zrobić. Słowo daję, ludzie dzisiaj nie znają umiaru w rozpowszechnianiu wymyślonych bredni.

[ptt_]

@IAAMWWA: a tu ciekawostka z filmu Koroshiya 1 (pisałem już o niej wcześniej)

Miike (reżyser) początkowo planował, że filmowy alfons uderzy prostytutkę trzy razy, jednak w końcu zdecydował, że liczba ciosów zostanie zwiększona do piętnastu, ponieważ nie znosił aktorki, grającej rolę prostytutki, Mai Goto.

[BigC]

@IAAMWWA: Podobnie do sceny z Siedem, w oryginalnym scenariuszu w pudełku była kapusta, ale znany z dowcipów na planie, komediowy aktor Morgan Freeman postanowił zrobić psikusa koledze (i koleżance) z planu. Tak narodziła się legenda.

[yskra]

@IAAMWWA: a to akurat prawda
https://www.republicworld.com/entertainment-news/hollywood-news/leonardo-dicaprio-used-real-blood-in-django-unchaineds-dinner-scene.html

[Tami]

@IAAMWWA to ze szklanka nie fake. Widać jak tam gościu kolo niego przerwać chciał. W ogóle reakcja innych jest taka zbyt realistyczna albo wszyscy w pomieszczeniu byli cholernie dobrymi aktorami.

[romek898]

bo śmierdzi trochę jakims Urban legend

@IAAMWWA: Możliwe, choć sam aktor to potwierdził.

[IAAMWWA]

@romek898 @Tami @yskra xD

[Grendal]

@GwaltowneWypaczenieCzasoprzestrzeni:
To akurat jest prawda. Tarantino dusił osobiscie własnymi rękami Diane Kruger, sam do tego ją przekonał, bo zazwyczaj wg. Quentina sceny duszenie wyglądały za mało realistycznie.
Do bękartów wojny zatrudniał samych aktorów z Europy, bo wszystkie wcześniejsze filmy produkował mu Harvey Weinstein i wtedy właśnie wybuchła metoo afera z byłym Weroniki Rossati
Niczym sie od Harveya nie różnił.
Tak samo namówił Emmę Thurman w Kill Bill do wystąpienia zamiast kaskaderki,