Wpis z mikrobloga

Dlaczego Musk reagujący na wyssane z palca oskarżenia nie poszedł podobną drogą tylko "masz tu $250k i się zamknij"? Nie wiem, ale się domyślam że ze względu na to że jest tam ziarno prawdy,


@gatineau: No pewnie, że jest "ziarno prawdy", w historii o szmaragdach też jest. Najprawdopodobniej spodobała mu się dziewczyna, może flirt był obustronny, pogadali o koniach, Elon uznał, że wykona ruch, pewnie przestrzelił i cyk, dziewczyna bogatsza o
@texas-holdem: i ma to co piszesz sens - żeby nie było wątpliwości ja nie uważam że Musk jest winny "sexual misconduct" bo przecież nie było żadnego procesu a jedynie notka prasowa. Ba, wręcz mam nadzieję że to paszkwil i Musk jest niewinny bo to jednak pomijając twitterowe dziwactwa i różne dziwne "funding secured" spoko gość.

Ale uważam że jest winny tego całego "kasa za milczenie" które jest rakiem amerykańskiego systemu prawnego
@gatineau: xddddddddddd

Ale uważam że jest winny tego całego "kasa za milczenie" które jest rakiem amerykańskiego systemu prawnego


bezsensowny belkot. jak moze byc winny czegos na co ona sie zgodzila XD i nie chcial tylko chciala, nie ogarniasz bo siedzisz w cebulandii a tam 95% takich rzeczy rozwiazuje sie poza sadem bo nikomu nie chce sie isc do sadu. tematy zalatwiony w 5 min przez 5 posrednikow i move on a
CEO spółki "wykonujący ruch" wobec podwładnej i to jeszcze masażystki to nie "przestrzelił" tylko zachowanie naganne moralnie a i chyba prawnie.


@gatineau: Nie wiesz tego, bo nie znasz żadnych szczegółów tego zajścia. Motyw, w którym CEO angażuje się w relacje intymne z podwładnymi to jest rzecz powszechna i stara jak świat. Obie strony mogą z tego mieć frajdę i często mają. Wiesz ile jest szczęśliwych małżeństw, które zaczęły się od związku
@gatineau: dla osoby takiego kalibru jak on 100x wiecej wart jest czas jesli mialby sie stawic na jakies zeznania czy nawet nagrywac je zdalnie niz tam rzucajac jakiejs idiotce 250k za zamkniecie geby na co ona sama przystala xdd w ogole rozkminianie tego jest surrealne, musisz byc baba ze tak to przezywasz, chyba nie wiesz jak swiat dziala
@texas-holdem:

Jedyne co wiesz to narracja "od koleżanki", której też tam nie było.


No i narracji samej zainteresowanej się nie dowiem bo kazano jej podpisać NDA. Nie brzmi to jak normalna relacja szef-podwładna z której obie strony mają frajdę
@Prezydent-Camacho: a może mają rację? Nienawidzę Muska i tej #!$%@? redditowo-wykopowej otoczki kultu Elona

HAHA LUBI KOMIKSY I ZAPALIŁ ZIÓŁKO, TO NASZ KOLEŚ BĘDZIEMY GO BRONIĆ


Przegrywy rozegrane PRowo jak dzieci, wystarczyło udawać śmiesznego nerda i wszystko mu zostaje wybaczone a to jeden z setek inwestorów #!$%@?ów którym tylko na hajsie zależy
No i narracji samej zainteresowanej się nie dowiem bo kazano jej podpisać NDA


@gatineau: Nie "kazano jej", tylko przystąpiła do obustronnej umowy, w której NDA jest absolutnym standardem.

Nie brzmi to jak normalna relacja


Słuchaj, to było tak, po super-gruntownej analizie faktów (żadnych nie ma, ale zaufaj mi) mam 99% pewności:

legenda
[E] – Elon
[P] – Prawnik Spacex

[P] – Elon taka sprawa, zapytam tylko raz: nie pokazałeś #!$%@? naszej
Nie wiesz tego, bo nie znasz żadnych szczegółów tego zajścia.


@texas-holdem: ale to Ty zacząłeś, odpowiadałem na twój własny hipotetyczny scenariusz który sam uznałeś za "najprawdopodobniejszy", pozwolę sobie zacytować:

Najprawdopodobniej spodobała mu się dziewczyna, może flirt był obustronny, pogadali o koniach, Elon uznał, że wykona ruch, pewnie przestrzelił i cyk, dziewczyna bogatsza o 250k.


Ja sam nie komentuję samego zachowania i trzymam się faktów - krytykuję NDA (które prawie na pewno
Nie brzmi to jak normalna relacja

Słuchaj, to było tak, po super-gruntownej analizie faktów (żadnych nie ma, ale zaufaj mi) mam 99% pewności:


@texas-holdem: scenariusz który wymyślileś (CEO pokazuje #!$%@? stewardessie po czym ta pisze skargę do HR i płaci się jej $250k za tą niedogodność) to właśnie to co mam na myśli pisząc "nie brzmi to jak normalna relacja". Gdybym ja flirtował ze stewardessą a potem pokazał jej #!$%@? to
Gdybym ja flirtował ze stewardessą a potem pokazał jej #!$%@? to na 95% wyprowadziłoby mnie z samolotu FBI. W kajdankach.


@gatineau: xdddddddddd

ale w sumie czego ja wymagam od gościa który pisze sobie "$420, funding secured" w godzinach handlu spółki której jest CEO. Facet ewidentnie uważa że reguły i prawo go nie dotyczą.


uu heheszki na twitterze powazne przestepstwa xdd halo fbi prosze przyjechac na twittera bo napisal 420 xdd jezu
O ile jestem skłonny wierzyć, że Elon to NIE jest grzeczny chłopiec - to z drugiej strony uważam, że każda osoba która decyduje się wziąć kasę za zamknięcie ust i potem do tego jeszcze to upublicznia zachowuje się jak zwykła kur..a która najpierw poszła do łóżka z klientem, a potem szantażuje go, że wszystko wyjawi jego żonie.

(P.S. nie, nigdy nie byłem klientem "panienek" - ani jako kawaler, ani jako żonaty)
@gatineau:

Gdybym ja flirtował ze stewardessą a potem pokazał jej #!$%@? to na 95% wyprowadziłoby mnie z samolotu FBI. W kajdankach.


To jest oczywiście prawda, ale brakuje podstaw twierdzenia, że zachodzi jakakolwiek sensowna analogia do relacji Elona z tą stewardessą.

Nie rozumiem czemu uważasz to za scenariusz typu "spoko, nie ma co dramatyzować"


Bo nigdy nie ma co dramatyzować w odniesieniu do nieznanej sytuacji. Jedyne co wiemy o tej sytuacji to
@texas-holdem:

Przeciwnie, reguły gry zna dobrze i działa w ich obrębie, karę za tweeta o zdjęciu Tesli z giełdy przecież zapłacił. Korzystanie z narzędzia prawnego jakim jest ugoda to nie jest "uważanie, że prawo mnie nie dotyczy" tylko właśnie działanie w zgodzie z prawem po tym, gdy zrobiło się coś głupiego.


No ok, ale ja mam święte prawo go krytykować na gruncie moralnym tak samo jak będę krytykował pijanego kierowcę bez