Przesiadłem się ze stacjonarki windowsa na macbook'a, o ile hardware jest przepotężny jak na laptopa to ten system jest jakiś tragiczny. Zarządzanie oknami to jest jakiś żałosny żart, obsługa myszki z normalną rolką ciągnie druta, zaniki internetu spowolniają go o jakieś 10 lat. x( Ten system miał być taki super a jak na razie wydaje się być strasznie przestarzały pod względem rozwiązań i możliwości :/ #apple #zalesie
Ten system miał być taki super a jak na razie wydaje się być strasznie przestarzały pod względem rozwiązań i możliwości :/
Bo taki właśnie jest xD Nieintuicyjny i upierdliwy. Może dla kogoś kto całe życie korzystał tylko z macOS to będzie w jakiś sposób wygodne i znośne, ale dla osoby która korzystała wcześniej z Windowsa przesiadka na macOS to jest masakra. No ale jak tylko ktoś spróbuje o tym
@wlosek91: macos jest zupełnie inny niż Windows i jeśli przynosisz swoje wieloletnie przyzwyczajenia to wymaga trochę czasu ale uwierz mi, warto zainwestować. Obejrzyj jakiś sensowny kurs, poczytaj trochę i za kilka tygodni nie będziesz chciał już patrzeć na Windows.
Podstawą na maku są skróty klawiszowe, jak je opanujesz możesz robić cuda i latać po systemie jak opętany. Takie absolutne minimum to cmd+spacja (spotlight, wyszukiwarka wszystkiego), cmd+tab (przełączanie między różnymi appkami),
@dziadmankowy: tej, ale te skróty też są na windowsie, i są wygodniejsze. Mój ulubiony to wycinek ekranu, no ni cholery jedną ręką nie umiem go użyć na macu, s na windzie bez problemu.
@rol89: w sensie, ze nie ma tego pod reka jak na windowsie (ppm -> cut) - a po przesiadce miala pierdyliard innych skrotow do nauki, wiec nie podobala sie jej ta opcja :D
@gust4v: shift + command + 4 daje mi screenshota a zazwyczaj i tak wole to spotlightem odpalic @rol89: menu sie zmienia, ale nie pojawia mi sie cut - dodatkowe opcje to "Always open with", "slideshow" oraz copy pathname
@palladni: w macu nie ma opcji wycinania, zawsze najpierw używasz kopiowania a dopiero przy wklejaniu wybierasz czy plik ma byc skopiowany czy przeniesiony. Po prostu trzeba się przyzyczaić przechodząc z windowsa, ale to nie oznacza że nie ma takiej funkcjonalności
@rol89: No ok, tu sie zgodze - i "move to" faktycznie pojawia sie przy "wklejaniu" a nie na poczatku procedury jak to ma miejsce na windowsie, zaraz pokaze zonie bo ona bardzo myszkowa jest ze tak powiem
Bo taki właśnie jest xD Nieintuicyjny i upierdliwy.
@Zgrywajac_twardziela: jako nerd nie-pozer uważam, że dla człowieka technicznego na poziomie programisty czegokolwiek to obecny (2022 rok) interfejs Gnome z linuxa masakruje interfejsu srakintoszy(najdebilniejsze) i windowsów (średnie)
#apple #zalesie
Bo taki właśnie jest xD Nieintuicyjny i upierdliwy. Może dla kogoś kto całe życie korzystał tylko z macOS to będzie w jakiś sposób wygodne i znośne, ale dla osoby która korzystała wcześniej z Windowsa przesiadka na macOS to jest masakra. No ale jak tylko ktoś spróbuje o tym
Podstawą na maku są skróty klawiszowe, jak je opanujesz możesz robić cuda i latać po systemie jak opętany. Takie absolutne minimum to cmd+spacja (spotlight, wyszukiwarka wszystkiego), cmd+tab (przełączanie między różnymi appkami),
Jak juz ktos sie decyduje na przesiadke, to takich niespodzianek jest wiecej w sumie
Mój ulubiony to wycinek ekranu, no ni cholery jedną ręką nie umiem go użyć na macu, s na windzie bez problemu.
imo nie ma tragedii ale wiadomo co czlowiek to opinia
@rol89: menu sie zmienia, ale nie pojawia mi sie cut - dodatkowe opcje to "Always open with", "slideshow" oraz copy pathname
@Zgrywajac_twardziela: jako nerd nie-pozer uważam, że dla człowieka technicznego na poziomie programisty czegokolwiek to obecny (2022 rok) interfejs Gnome z linuxa masakruje interfejsu srakintoszy(najdebilniejsze) i windowsów (średnie)