Wpis z mikrobloga

Kurłens co ja przeżyłem wczoraj wieczorem na spotkaniu z niedoszłymi nowymi znajomymi.
Podchodzi do mnie laska i ja mówię cześć jestem Wojtek a ona... Cześć tu ma musiatoshi, przez chwilę myślałem, że to jakaś ksywka japońska w szczególności, że powiedziała to w jednym ciągu i brzmiało jak jedno słowo.

Otóż nic bardziej mylnego, po chwili rozmowy temat zszedł na dzieci i po godzinnej tyradzie o małej Tosi mój mózg zarejestrował, że typiara przedstawiła się jako MAMUSIA TOSI xDD

Chciałem wejść na jej instagrama (myśląc, że to odosobniony przypadek mocnego zaburzenia) i zacząłem wpisywać w wyszukiwarce "mamusi..." i moim oczom ukazały się setki kont lasek, które identyfikują się jako bezosobowe formy życia gatunek madka xD

#zalesie #bekazpodludzi
Pobierz mirkax - Kurłens co ja przeżyłem wczoraj wieczorem na spotkaniu z niedoszłymi nowymi ...
źródło: comment_16527735434tcspLKHFjouqP8m0UGWUy.jpg
  • 172
@mirkax: Kobiety częściej się identyfikują przez innych, taka konstrukcja ego/potrzeb/ewolucji. Szczytem była koleżanka, na którą wszyscy mówili "siostra Tomka". Bo Tomek był charyzmatycznym typem. Niektórzy zapominali nawet jak ma na imię.
@mirkax: coś w tym jest. Moja ex, która dorobiła się dwóch bombelków, na insta też dowaliła w nazwie coś z matkowaniem xD Siostra znajomego zasrała całą tablicę na fb swoim kaszojadem i codziennie wstawia jakieś gównocytaty związane z rodzicielstwem. Inna moja znajoma założyła nawet profil na instagramie swojego świeżo narodzonego i ostatnio zapraszała mnie do polubienia profilu (po co, to nie wiem). Różowym #!$%@? po ciąży xD
a nie widzisz roznicy przy przedstawianiu sie w przedszkolu, przed np. jakas impreza organizowana tam, a zwyklym spotkaniem towarzyskim ze znajomymi? Dla mnie troche dziwne nie podac swojego imienia, ale poinformowac na wstepie, ze jest sie mama xD


@little_muffin Ja miałam na myśli, że kiedyś w przedszkolu do swojego imienia i nazwiska będę musiała dodawać mama X. Samo mama X nie wyobrażam sobie stosować nawet w przedszkolu chociaż jeśli tak jest jak
Ty serio nie miałeś normalnych znajomych przed zrobieniem gówniaka i to jest teraz dla ciebie jedyna szansa na rozmowę z innym człowiekiem, wysiadywanie w piaskownicy z kaszojadem byle tylko móc się pochwalić jaką kupę zrobił i co już wybełkotał?


@pianinka: na jakiej podstawie tak wywnioskowałaś? ( ͡º ͜ʖ͡º)

Większość ludzi ma przyjaciół i znajomych, z którymi może fajnie i szczerze pogadać i nie muszą do tego