[CulturalEnrichmentIsNotNice]

Śmierdzę po robocie, ale to idzie z siebie zmyć. Najważniejsze, że piwem zmyłem już z gardła słowa, które omal mi nie przeszły. Nasłuchaniem się dzisiaj kilku nieprzychylnych uwag na mój temat, ale to przebolałem, bo przyjąłem to na klatę po męsku i po minucie mi były one obojętne. Zrozumiałem, że nie usłyszałem niczego, czego sam o sobie bym nie wiedział, więc udało mi się zachować zimną krew i się dzięki temu nie zbłaźniłem. Nie było poczucia winy i towarzyszącej temu miny zbitego psa, nie było jakiegoś spojrzenia z poczuciem krzywdy, głupiej odpowiedzi - niczego. Nawet przytakiwałem z lekkim uśmiechem, jakbym słuchał wspomnień tejże osoby z wakacji. Nie towarzyszy mi teraz żadne negatywne uczucie. Przyznam, że to nawet dla mnie coś nowego. Wyżej postawiony facet, który ma piękną kobietę jedzie mi w gruncie rzeczy od bycie przegrywem, czyli to co ja co jakiś czas opisuję na tym tagu. Tak, jestem dziwny, jestem gelejzą, która za bardzo się wszystkim przejmuje. Nie czuje do gościa żalu, ni nienawiści, bo powiedział mi prawdę mi to prosto w oczy, wyłożył przysłowiową kawę na ławę, ale tym razem było inaczej - zawsze prawda była dla mnie splunięciem w twarz, dzisiaj była tylko ledwie chuchnięciem w ucho. Tak, przegryw choć raz przestał przejmować się zdaniem normicwa. Wątpię, by takie uczucie zawsze będzie mi towarzyszyło w pracy i w relacjach z tą rodzina, która chce utrzymywać ze mną kontakt. Możliwe, że przyczyny tego błogiego stanu należy szukać w tym, iż ostatnio czuje się jakbym był coraz bliżej jakiegoś finiszu. Dziwne to uczucie, ale tak jest - jakbym dobiegał do jakieś mety i miał gdzieś, że nie ukończyłem wyścigu na czas i jako ostatni. To w sumie trochę niepokojące uczucie, ale póki co mnie co jakiś czas mnie nawiedza. Może to zapowiedź jakiś zmian, albo to tylko chwilowa przerwa w odczuwaniu pogardy ogólnej do własnego siebie - póki co sam nie wiem.
#przegryw #feels #operatormaszyn3k #przegrywpo30tce

[TrzyGwiazdkiNaPagonie]

iż ostatnio czuje się jakbym był coraz bliżej jakiegoś finiszu.

@CulturalEnrichmentIsNotNice: Te słowa brzmią dwuznacznie ciężko

[Kebab_po_browarze]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: jestem młodszy od ciebie bo z tego co pamiętam masz 28 lat? Na moje oko się zahartowałeś po prostu.

[MieczyslawWieczyslaw]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: Po mnie wszystko spływa. Chociaż to też by zależało kto by to mówił.

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Wiem, ale tak jest - jakbym zamykał jakiś rozdział w życiu. Może to ma związek z pilotkami jakichś się nasłuchałem w robocie o przyszłości tej filmy. Sam nie wiem.

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@Kebab_po_browarze: Jestem przed czterdziestką. Możliwe, że masz rację. Sam muszę to rozgryźć.

[TrzyGwiazdkiNaPagonie]

@Kebab_po_browarze: jest znacznie starszy, obecnie chyba pan @Vigorowicz jest coś okolicach pana @CulturalEnrichmentIsNotNice

[i.....r]

@CulturalEnrichmentIsNotNice Czemu współpracownik wyzywa Cię od przegrywów? U mnie w pracy to raczej nie do wyobrażenia. Pewnie mnie obgadują za plecami, bo robią to z innymi osobami, ale nie interesują się moim życiem i nie komentują.

[TrzyGwiazdkiNaPagonie]

oże to ma związek z pilotkami jakichś się nasłuchałem w robocie o przyszłości tej filmy. Sam nie wiem.

@CulturalEnrichmentIsNotNice: możliwe, a może z tym że dawno pan nie pisał o tej dziewczynie z pracy, która budziła jakąś fascynacje. Fascynacja się skończyła, to i psychika inaczej reaguje, tak człowiekowi już zależało jakoś poprzez samą podświadomość

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@itsover: Oczywiście nie zrobił tego dosłownie, ale jakbyś był Mną to przeanalizowałbyś te w słowa właśnie w taki sposób.

[Vigorowicz]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: nie daj sie zabić stary

[K.....u]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: a co ci pedzioł?

[przegryw_z_00]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: jestem dużo młodszy od Ciebie ale nauczyłem się jednej rzeczy. Zdanie innych osób z kołchozu, z którymi muszę pracować jest gówno warte. W ogóle ludzie z roboty są gówno warci.

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@TrzyGwiazdkiNaPagonie: Też możliwe. Skoro jakaś iskra nadziei na normalność prysła to tez zaczyna mi mniej zależeć na tej filmie, ale może tu chodzić o wszystko na raz: zarówno o plotki, jak i właśnie stopniowe oswajanie się z rzeczywistością.

[Kebab_po_browarze]

@przegryw_z_00: ja na przykład podczas mojej kariery w różnych pracach dorwyczych obgadywanie za plecami wyjaśniałem sobie tak że i tak ci ludzie są tak samo nikim, zwykłymi szarymi ludźmi jak ja i do tego potrzebują na bieżąco wszystko obgadywać bo są puści w środku, wybitnie puści.

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@KorwinizacjaPrzelyku: W eufemistyczny sposób ujął, to co opisałem w wątku. Nie chce za bardzo wchodzić w szczegóły, by się przez przypadek nie zdekonspirować.

[K.....u]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: Spoko. Mi normiki mówiły zazwyczaj coś w stylu „ogarnij się” xD Ale to rzadko, przeważnie mieli mnie w dupie

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@KorwinizacjaPrzelyku: Ze mnie potrafią się nabijać za moimi plecami. Czasami udaję, że tego nie widzę. Zdarzało się, że mnie pochwalono i było to dla mnie istne święto jakbym chajtał się z licealną crush... wiem, że brzmi to co najmniej głupio, ale jak usłuchałem ciepłe słowa od brygadzistów, to pękałem z dumy - hurra docenili mnie!

[zebypatrzec]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: ciężko się czyta to co napisałeś - tak nie powinno być - sorry ale nie mam akceptacji dla otaczającej nas rzeczywistości - trzymaj się huopie i nie daj się zgnoić nikomu

[Lucider5]

@CulturalEnrichmentIsNotNice: a to ujek

[CulturalEnrichmentIsNotNice]

@zebypatrzec: Niestety, tak już mam - jestem trudny do zrozumienia. Dziękuje za dobre słowa.