@psycha: Sandały są super latem, albo na plażę. Lepsze to niż klapki, bo się nogi elegancko trzyma, stopa się nie poci. Nie czaję jak można tego nie nosić.
@psycha: są "sandały" co podesłałeś i sandały jak podesła np. @Tymajster kwestia stylówki i miejsca gdzie się je nosi. Np. nie ma nic lepszego na chillowe szlaki jak sandały sportowe.
@psycha: jak miałem ~9 lat ojciec mnie zmusił do pójścia do szkoły w sandałach (długo się opierałem bo to był ultra przypał ale w końcu dałem za wygraną). Tego samego dnia poślizgnąłem się na schodach na przerwie i uszkodziłem niegroźnie ścięgno w nadgarstku xD przez tydzień nie mogłem pisać i ojciec musiał za mnie pisać prace domowe xD Od tamtej pory nie poruszał tematu sandałów xD
Też nigdy nie nosiłem sandałów i nie nałożę. To chyba jedyny rodzaj obuwia jakiego nie uznaję nie mogę tego wyjaśnić ale po prostu od małego wzbudzają we mnie niechęć
#takaprawda
Od tamtej pory nie poruszał tematu sandałów xD
Komentarz usunięty przez moderatora
To chyba jedyny rodzaj obuwia jakiego nie uznaję nie mogę tego wyjaśnić ale po prostu od małego wzbudzają we mnie niechęć