Wpis z mikrobloga

@januszerka: Nie, po prostu ryżowar kosztuje 100-200zł a poprawia jakość tego co jesz przy ogólnie banalnym wkładzie własnym. I nie wylewasz do zlewu tego co w ryżu jest dobre. Miliardy skośnookich ludzików nie mogą się mylić.
  • Odpowiedz
@NewBlueSky: polecam bardzo, raz, że robisz tego cały garnek na raz i trzyma ci to ciepłe, dwa, gotuje i wylacza sie za ciebie i jak sie nauczysz ile wody na ile ryżu (odważyć możesz też łatwo szklanką) to za każdym razem wychodzi taki sam. No i kasze gryczana też zrobi. Trzy, dla ludzi którzy uważają co jedzą - nie żresz plastiku z worka a woda z ryżu z całym dobrodziejstwem
  • Odpowiedz
@NewBlueSky nie musisz kupować żadnego magicznego garnka, bierzesz szklankę ryżu, 1.75 tej samej szklanki wody. Tylko najpierw szklanka ryż do sitka bo się lepi później jeśli wodę nalejesz pierwsza. Ryż do sitka i plukasz, wodę likko posolić i zagotować. Wrzucić ryż i jeden raz zamieszać, zmniejszyć moc palnika na minimum i jak wypije wodę to zawinąć w koc na 20min. Banał i pyszny ryż z wartościami odżywczymi.
  • Odpowiedz
@Popularny_mis: za duzo roboty xD tak jak @Oskins: pisze

Jakis czas temu sobie kupilem wolnowar specjalnie po to aby piers z indyka/kurczaka co ja gotuje nie wymagala zadnej interwencji, ot odpalam i sie robi xD ryzowar tez pewnie zakupie aby to uproscic. ja chce zeby to trwalo z 5 min (ustawianie) bo wtedy moge sobie przygotowac przed praca (pokroic mieso, odsypac ryz), odpalic o konkretnej godzinie w 5
  • Odpowiedz